Wywiad z Panem Wakacje

Agnieszka: Witam Pana Wakacje, czy mogłabym zadać Panu kilka pytań?

Pan Wakacje: Jaki pan? Mówmy sobie po imieniu. Oczywiście, jestem otwarty na wszelkie rozmowy oraz nawiązywanie nowych znajomości. Nie ukrywam, że jestem bardzo zaskoczony, w pozytywnym znaczeniu tego słowa, od dłuższego czasu nikt nie przeprowadzał ze mną wywiadu.

A: Zacznijmy od tego, że jestem bardzo ciekawa, co robisz podczas tych dziesięciu miesięcy, gdy trwa rok szkolny?

W: Wtedy to ja mam wakacje. Posiadam wtedy sporo wolnego czasu. Czasami czuję się samotny, to zrozumiałe. Niby wszyscy o mnie myślą, marzą, czekają na mnie, jednak czasu nie przyspieszą, ani oni, ani ja.

A: Fajna sprawa, dwa miesiące pracy, dziesięć miesięcy wakacji : ) Wielu uczniów na pewno zazdrości Ci tego.

W: W to nie wątpię, jednakże są i minusy takiego układu. Tak jak mówiłem, bywam samotny, czasem nie mogę znaleźć sobie miejsca.

A: Jak uważasz, jakie są Twoje mocne strony?

W: Bez wahania mogę powiedzieć- dawanie szczęścia innym. Jest ono bezwarunkowe i robi się to mimowolnie. To super rzecz. Uwielbiam patrzeć na uśmiechy ludzi, bez względu na ich wiek. Sam fakt, że to dzięki mnie, daje ogromną satysfakcję i motywację do dalszego takiego, a nie innego działania.

A: A wady?

W: Na pewno główną, najbardziej zauważalną moją wadą jest to, że szybko przemijam. Mam świadomość tego, że jestem wyczekiwany przez całe, długie dziesięć miesięcy. Kiedy jednak już nadejdę, wypalam się w mgnieniu oka. Staram się jak mogę, jednak czasem mi to nie wychodzi. Przykro mi, że przez pogodę ludzie rezygnują z wielu atrakcji, które dla nich przygotowałem. Wydaje mi się wtedy, że ich nieszczęście to moja wina, czuję się niespełniony. Sam wtedy mam ogromnego doła.

A: Bez względu na wszystko, czekamy niecierpliwie na Twoje tegoroczne przybycie. Dziękuję bardzo za udzielenie odpowiedzi na kilka moich pytań.

W: Drobiazg. Niedługo znów przybywam, będzie ekstra!

A: Miło było osobiście Cię poznać.

W: Nawzajem, dziękuję.

Rozmawiała

Agnieszka Bołoz

uczennica klasy dziennikarskiej

LO w Starym Sączu

fot: Okiem Liska  -Pan Wakacje pod „wodną kurtyną” na płycie sądeckiego Rynku 🙂