Na sygnale

Barcice. Jechał po załogę karetki i zderzył się z terenowym wozem strażackim

Opublikowano: 21 lipca, 2016 o 2:08 pm   /   przez   /   komentarze (27)

W poniedziałek (18 lipca) w Barcicach załoga ambulansu Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego miała dotrzeć do ciężko chorego mieszkańca przysiółka Maliniki. Niestety utknęła w terenie.

Po obfitych opadach deszczu nie była w stanie dojechać na miejsce. O pomoc poproszono strażaków z OSP Barcice. W tym samym czasie mężczyzna prywatną osobówką wyjechał w kierunku karetki, by jak najszybciej pomóc załodze w dostaniu się do chorego. Niestety. Czołowo zderzył się z terenowym wozem strażackim, który jechał w górę.

Osobówka została skasowana. Strażacy ochotnicy wezwali na pomoc strażaków zawodowców. Z Nowego Sącza pomknęły dwa wozy PSP. Jeden z nich przejął załogę karetki i umożliwił dotarcie do pacjenta a drugi wóz ściągnął uszkodzony samochód barcickiej OSP.

Kierowca Volkswagena Polo ze złamanymi żebrami i otwartym złamaniem nogi został przetransportowany do sądeckiego szpitala.

Kto zawinił? To wyjaśnia Policja.

Jesteśmy na Facebooku: Starosądeckie.info 

fot. Czytelnik

 

Komentarze

Komentarze (27)

  • 21 lipca, 2016 o 2:36 pm SLKW

    Kto zawinił.? Po pierwsze niedostosowanie prędkości do warunków atmosferycznych kierowcy volkswagena, po drugie jak widać ze zdjęć auto strażackie nie miało już gdzie uciec przed rozpędzonym samochodem w przeciwieństwie do kierowcy Volkswagena… Szkoda że do małych samochodów nie montują GPS bo by wyszło że Straż jechała z minimalną prędkością bo wcześniej mijali się z innym samochodem… a obrażenia… Hmm złamanie nogi to rzecz praktycznie normalna w potyczce wielkościowej samochodów… A żebra… Brak zapiętych pasów a jak kierownica się potrafiła złamać od uderzenia to żebra też się posypały…

  • 21 lipca, 2016 o 2:58 pm oczy

    Ewidentnie widac ze wóz strazacki ściął zakręt. Ludzie macie oczy? Ciekawe czy Policja je ma.

  • 21 lipca, 2016 o 3:16 pm HMM

    Tak prawda ściął po zewnętrznej. Po mojemu wystarczy popatrzeć gdzie jest wgnieciony strażacki a gdzie osobówka, wydaje mi się że jakby straż ścinała zakręt (jechała środkiem) to w obu przypadkach samochody byłyby uszkodzone po środku lub uszkodzona byłaby prawa strona samochodu strażackiego. Co więcej strażacki znajduje się na boku drogi (wątpię aby taki masywny samochód został odrzucony przez osobówkę) widać też gdzie znajdują się pozostałości plastiku po osobówce – co znaczy że w tym miejscu doszło do kolizji. Rzeczywiście widać rów po stronie strażackiego (najwidoczniej jak pisze SLKW, rzeczywiście straż nie miała gdzie uciekać). Także Panie Oczy patrzę ale inaczej to widzę, a jak napisali w artykule pewnie policja wyjaśni sprawę.

  • 21 lipca, 2016 o 4:28 pm Pic

    Co chwilę wypadki.

  • 21 lipca, 2016 o 4:50 pm MIKA

    SWÓJ SWOJEGO …

  • 21 lipca, 2016 o 4:52 pm no jasne

    a OSP zgode na wyjazd miała wogóle? Ot cała historia. dobrze piszecie swój swojego

  • 21 lipca, 2016 o 5:29 pm Gienek

    Kierowca bez uprawnień pewnie. Jak to w OSP bywa.

  • 21 lipca, 2016 o 5:31 pm Vw

    . Z Nowego Sącza pomknęły dwa wozy PSP. Jeden z nich przejął załogę karetki i umożliwił dotarcie do pacjenta a drugi wóz ściągnął uszkodzony samochód barcickiej OSP.
    A polówke maja w dupie

  • 21 lipca, 2016 o 5:31 pm anonimowy

    Pana znam i on akurat szybko nie jeździ, nigdy nie widziałam, żeby szybko jechał. A strażacy? No cóż najłatwiej im winę zrzucić na kogoś leżącego w ciężkim stanie w szpitalu. Ot cała prawda.
    A ktoś mądry napisał, że otwarte złamanie to normalne- ciekawe czy jakby się to autorowi przytrafiło to też byłoby to dla niego normalne, operacja, kilka miesięcy w szpitalu i jeszcze więcej rehabilitacji.
    Policja sprawę wyjaśni… zobaczymy, czy swój swego kryje czy sprawiedliwość istnieje.

  • 21 lipca, 2016 o 6:06 pm Bez komentarza

    Skąd wiesz że kierowca volkswagena nie dostosowal prędkości do warunków? Byłeś? Widziałeś? Posiadasz tyle informacji jakbyś conajmniej jechał w tej polowce.

  • 21 lipca, 2016 o 10:07 pm abc

    Kupili zabolą z osp zabawke i się dorwali do auta

  • 21 lipca, 2016 o 11:23 pm Widz

    Z tego co widzialem to straz sciagala VW na bok i wrocila do remizy na kołach.

  • 22 lipca, 2016 o 8:03 am On

    Na 4 zdjęciu widać gdzie jest hamowanie wozu strażackiego

  • 22 lipca, 2016 o 9:53 am Crx

    Hdahah akurat to jest przestrzegane w osp… Na tego woza potrzebne jest prawo jazdy kat. B

  • 22 lipca, 2016 o 6:18 pm W

    Czyżbyś miał doswiadczenie w tej sprawie?

  • 22 lipca, 2016 o 6:21 pm He

    To mamy bardzo różniące sie informacje bo z tego co ja wiem to Pan z polówki ma „delikatne” problemy ze wzrokiem

  • 22 lipca, 2016 o 6:27 pm M

    Ludzie po co wogóle te komentarze jak nic o tym nie wiecie, za dużo wolnego czasu jak widać, za robote sie weźcie i patrzcie na siebie a nie na coś o czym nie macie pojęcia i co was nie dotyczy!

  • 23 lipca, 2016 o 1:17 am g

    Droga jest wąską i kręta do tego w ten dzień było ślisko od padającego deszczu, po prostu pech, nie pierwsze i nie ostatnie zdarzenie w tym miejscu, ale jest kilka ale na nie korzyść kierowcy polówki. Po pierwsze jest niepisana reguła że samochód jadący z góry ustępuje miejsca samochodowi jadącemu do góry. Po drugie nie mówię że tak było ale jeśli samochód strażacki jechał alarmowo używając sygnałów dźwiękowych to są one po to aby przestrzec innych użytkowników ruchu o zbliżającym się niebezpieczeństwie spowodowanym przejazdem samochodu uprzywilejowanego – który na drodze zamiast ograniczeń ma przywileje. i jeśli nawet kierować samochodu pożarniczego miał większą prędkość od dozwolonej to korzystał z przywileju który mu przysluguje.

  • 23 lipca, 2016 o 1:17 am Anonim

    Strażacy Tak właśnie jeżdżą nie patrzą na innych na drodze. Nie winny człowiek teraz cierpi przez bezmyślnych uprzywilejowanych.

  • 23 lipca, 2016 o 1:25 am Lewy

    ,,Straż jechała z minimalną prędkością,,? Śmiech porostu !!! Byle gowniarz dostaje kluczyki i właśnie tak sie kończy zabawa.

  • 23 lipca, 2016 o 7:51 am PRAWY

    Chwilę wcześniej miał inny samochód to jaką mógł mieć prędkość.? 20-30km/h… To nie jest auto ważące 1t i nie rozbuja się tak szybko jak sportowe auto… Noo ale to już wcześniejktoś ujął tylko widzę że niektórzy mają problemy z czytaniem ze zrozumieniem…

  • 23 lipca, 2016 o 7:53 am Bardzo jasne

    O ile mi wiadomo bez zgody PSP nie mogą wyjechać…

  • 23 lipca, 2016 o 8:04 am 12345

    Sprawa znając życie trafi do sądu bo kierowca Volkswagena będzie czuć się pokrzywdzony… Chłopaki jechali na pomoc karetce w dotarciu do mężczyzny który jest spokrewniony z kierowcą VW a teraz będą włóczyć się po sądach… Wiedząc co kto ma na sumieniu i patrząc na załączony obrazek to kierowca VW powinien przyznać się do ewidentnego błędu… Nawet z samego szacunku że ktoś kogo nie zna jest w stanie poświęcić swój czas, odłożyć na później pracę tylko po to by jechać pomóc jemu lub komuś z jego rodziny… Jak by nie wyjechali to każdy by miał do nich problem… Sęk w tym że nikt nie widzi ich poświęcenia… Noo ale taki naród… Sprawę i tak chłopaki podejrzewam mają wygraną tylko szkoda ich czasu…

  • 23 lipca, 2016 o 8:11 am strażak

    to życzę ci żebyś nie musiał kiedyś oczekiwać na pomoc strażaków którym nie będzie się spieszyć do akcji. Jak nic się nie dzieje to każdy jest mądry jak, ale się pali albo jest inne zdarzenie to każdy klnie kiedy ta straż przyjedzie. Więc zastanów się najpierw co piszesz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • 23 lipca, 2016 o 9:08 am icek

    nie uprzedzajmy faktów 😉

  • 23 lipca, 2016 o 9:21 am na sygnale

    Nie patrzą to bezmyślni kierowcy którzy wymuszają pierwszeństwo na samochodach uprzywilejowanych. Zapraszam za kierownice samochodu uprzywilejowanego to zobaczysz jak trzeba uważać na tych którzy uważają że są ważniejsi niż karetka do chorego czy wóz strażacki do pożaru!!!!!!!!!!!

  • 25 lipca, 2016 o 5:24 pm 54321

    Szacunek do ludzi, którzy pomagają innym to jedno. Całkowicie inną sprawą jest kwestia ustalenia faktów, a nie zrzucanie winy na człowieka, który jechał sam. Pomagający innym miejcie też oprócz oczywistych zasług, honor by przyznać się, że nie zawsze jest różowo i błędy strażak też może popełnić.

Możliwość komentowania wyłączona.

Partnerzy

herb 112092751_901790209899742_1325318935_n  
"