Puste trybuny, nie strzelony rzut karny i w konsekwencji przegrana to obraz meczu Sandecji z Jagiellonią. To był 10 mecz pod rząd bez wygranej. Jest źle i coraz gorzej.

Sandecja Nowy Sącz – Jagiellonia Białystok 0:1 (0:0)
0:1 Arvydas Novikovas 67 (karny).
Sędziował: Daniel Stefański (Bydgoszcz).
Widzów: 724.

Żółte kartki: Dawid Szufryn, Tomasz Brzyski – Rafał Grzyb, Łukasz Burliga, Łukasz Sekulski, Przemysław Frankowski.
Sandecja: Michał Gliwa – Adrian Basta (88 Grzegorz Baran), Dawid Szufryn, Plamen Krachunov, Tomasz Brzyski – Filip Piszczek, Bartłomiej Kasprzak (71 Mateusz Cetnarski), Michal Piter-Bučko, Wojciech Trochim (59 Adrian Danek), Maciej Małkowski – Aleksandar Kolev.
Jagiellonia: Marian Kelemen – Łukasz Burliga, Ivan Runje, Aleksandar Mitrović, Guilherme – Przemysław Frankowski, Rafał Grzyb, Bartosz Kwiecień (85 Piotr Wlazło), Karol Świderski (70 Fiodor Ćernych), Arvydas Novikovas (79′ Martin Pospiśil) – Łukasz Sekulski.

Zespół z Nowego Sącza nie był faworytem spotkania, choć jak pokazał mecz Jagiellonia było do pokonania, gdyby Sandecja zagrała tak jak na początku rozgrywek. Pierwsze 20 minut rywalizacji należało do piłkarzy gości, którzy mieli okazję do strzelenia gola, ale się nie udało. Swoje szanse miała też Sandecja. Dwukrotnie bliski szczęścia był Trochim. Raz po pięknej akcji strzelił, ale piłka trafiła w słupek, a chwilę później futbolówka poszybowała obok bramki.
Po zmianie stron Sandecja zaatakowała. W 65 minucie Piszczek miał przed sobą tylko bramkarza, ale uderzył piłkę głową nieprecyzyjnie i szansa uciekła. Minut później był rzut karny dla gości za faul Szufryna w polu karnym. Jaga objęła prowadzenie, a gospodarze ruszyli do odrabiania strat. Na kwadrans przed końcem meczu znakomitą akcją popisał się Małkowski, który minął jednego obrońcę, wbiegł w pole karne, gdzie został sfaulowany. Rzut karny wykonywał Kolev – dlaczego nie Małkowski? – który okazję na wyrównanie zmarnował. Sądecki zespół jeszcze próbował odmienić losy meczu, ale z każdą chwilę animusz malał i spotkanie zakończyło się przegraną.

sportowysacz.pl