Edukacja

Jakie wybrać gimnazjum, czyli Dzień Otwarty u „Słowackiego”

Opublikowano: 17 czerwca, 2015 o 9:43 am   /   przez   /   komentarze (3)

Jakie wybrać gimnazjum? To problem wszystkich szóstoklasistów, a zwłaszcza ich rodziców, którzy chcą swoim pociechom zapewnić jak najlepszy start w dorosłość. Wychodząc naprzeciw obawom i wątpliwościom edukacyjnym przyszłych gimnazjalistów, starosądeckie Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego przy ul. I. Daszyńskiego 23 we czwartek, 28 maja przygotowało „dzień otwarty”.

Zaproszeni szóstoklasiści ze Szkoły Podstawowej nr 1 im. ks. prof. Józefa Tischnera, wraz z opiekunami, już około godziny 900 pojawili się w gimnazjum, aby poznać szkołę i, jak się później okazało, odbyć interesującą, pełną niespodzianek „wycieczkę”.

Wizyta w bibliotece i centrum multimedialnym rozpoczęła ciekawą „podróż”. Tutaj p. H. Madziar nadmieniła kilka słów o bogatej historii placówki, a także zapoznała z patronem szkoły Juliuszem Słowackim. Opowiedziała też o osiągnięciach gimnazjalistów w różnych konkursach: przedmiotowych, sportowych, plastycznych, teatralnych, literackich i recytatorskich, których dowodem są liczne dyplomy i wyróżnienia, zdobiące ściany biblioteki. Aby osiągać najwyższe lokaty, trzeba wytrwale pracować, w domu, ale i na dodatkowych zajęciach, a takich w gimnazjum nie brakuje. Każdy uczeń, jeżeli tylko chce, może coś dla siebie wybrać i rozwijać własne zainteresowania. Dodatkowo goście otrzymali foldery opracowane przez p. T. Tokarczyk a przy wyjściu z biblioteki symboliczną tarczę gimnazjum.

 

Następnie, pod opieką gimnazjalistów – wolontariuszy, młodsi koledzy udali się na dalsze „odkrywanie” gimnazjum. W pracowni „królowej nauk”, już na początku, czekała niespodzianka. Uczniów poproszono, aby losowali dla siebie znaczki z narysowaną figurą i zajęli miejsca przy właściwym stanowisku (oznaczonym kwadratem, trójkątem, kołem lub trapezem). Tak podzieleni zaprezentowali się w konkursie, rozwiązując matematyczne rebusy i układając ze wszystkich elementów tangramu dwie figury: prostokąt i kwadrat. W ramach chwilowego odpoczynku obejrzeli prezentację multimedialną i trójwymiarowe anaglify. Kolejną atrakcją przygotowaną przez panie A. Kurowską i N. Lelek był quiz matematyczny, w którym mógł wziąć udział każdy szóstoklasista. Na zwycięzców „matematycznych potyczek” czekały słodkie nagrody. Teraz chyba nikt nie będzie mówił, że matematyka to jeden wielki koszmar uczniowski.

 

W innej sali sympatyczny, choć trochę zwariowany, naukowiec z prawdziwym entuzjazmem opowiadał młodszym słuchaczom o ciekawych doświadczeniach z biologii i fizyki: gęstości cieczy, wykrywaniu skrobi w produktach spożywczych, wiązkach przewodzących w roślinach, reakcjach sody z octem i złudzeniu optycznym. Aby audytorium szybko nie popadło w nudę i odrętwienie, na pomoc pospieszyły panie M. Turek i M. Wąchała, demonstrując „wulkan z sody”. Na zakończenie wizyty w „laboratorium naukowca” odbył się konkurs wiedzy, oczywiście z nagrodami (słodkimi). Jednak swoistym zaskoczeniem była loteria, a raczej wylosowane nagrody: smycze z logo szkoły i wartościowe kupony „dzień bez pytania”, oczywiście w roku szkolnym 2015/2016 i w gimnazjum! Taka nagroda to już zobowiązuje…..trzeba wybrać Gimnazjum J. Słowackiego!

W pracowni chemicznej, pani J. Pabian – Rams, szóstoklasiści przyglądali się doświadczeniom: wulkan chemiczny, spalanie magnezu, próba Tollensa – otrzymywanie lustra srebrnego.

Ciekawych świata przyjęła pod swoje skrzydła pani E. Załubska i od razu zaproponowała powtórkę ze znajomości geografii, quiz i konkurs:” Czy wiesz, jaka to skała?” Wyróżniającym się wiedzą „szóstakom” wręczyła pomysłowe certyfikaty.

 

Atrakcją tego wyjątkowego dnia była niewątpliwie „Żywa lekcja historii” przygotowana przez panie M. Bielak i E. Sojkę. Goście nieoczekiwanie znaleźli się wśród dam i rycerzy, w odległych wiekach średnich. Uczennice gimnazjum i absolwenci – członkowie Bractwa Rycerskiego zaprezentowali elementy ubioru i uzbrojenia średniowiecznych rycerzy. Miecze, potężne topory, kolczugi, rękawice i hełmy rycerskie wzbudziły prawdziwy respekt, nagle powiało grozą!. Nic jednak nie łagodzi obyczajów tak, jak muzyka i taniec, dlatego gimnazjalistki w pięknych, samodzielnie uszytych strojach zaprosiły do nauki średniowiecznych tańców dworskich.

 

Zaś sportowcy: M. Maśko, M. Rejowski, J. Pasiut udowadniali, że: „W zdrowym ciele zdrowy duch”, eksponując bazę sportową szkoły: elementy siłowni, maszynę do podawania piłek, energometr wioślarski i różne przybory do ćwiczeń. Szóstoklasiści dowiedzieli się także o możliwości podjęcia nauki w kl. I SOS, obejrzeli też wystawę pucharów i dyplomów za wysokie osiągnięcia sportowe. Prezentację urozmaicił pokaz ćwiczeń w wykonaniu uczennic kl. II e.

 

W szkole, jak w życiu, nie brak sytuacji, w których należy wykazać się znajomością zasad pierwszej pomocy, dlatego pani A. Obrzud w ramach Edukacji dla bezpieczeństwa przygotowała pokaz resuscytacji krążeniowo – oddechowej, ułożenia poszkodowanego w pozycji bocznej bezpiecznej oraz rękoczyn Heimlicha. Uważni obserwatorzy bez problemu odpowiadali później na pytania konkursowe i zostali nagrodzeni.

 

Znajomość języków obcych przysłowiowo „otwiera okno na świat”, stąd podróż po krajach anglojęzycznych, podróż, w której należało wykazać się wiedzą. Oto wybrane pytania, a czy łatwe? – Ile filiżanek herbaty Brytyjczycy wypijają rocznie?, Jaka jest najwyższa góra w Wielkiej Brytanii?, symbolem jakiego kraju jest żonkil? W kąciku języka niemieckiego trwała degustacja czekolady Milki, szwajcarskiego sera, słynnego wiedeńskiego tortu oraz odkrywanie ciekawostek o krajach niemieckojęzycznych.

 

Wreszcie coś dla ducha! Odwiedziny w klasopracowni artystycznej. Tutaj na szóstoklasistów czekała wystawa prac: kwiaty wykonane różnymi technikami, rzeźby, ozdoby świąteczne i okolicznościowe kartki. Chętni mogli spróbować pracy twórczej techniką quillingu i popisać się wiedzą na temat: „Czy znasz ten obraz?”

 

Wszystkie, wspomniane wyżej działania, dostarczyły szóstoklasistom pozytywnych emocji, bo opuszczali budynek gimnazjum w doskonałych humorach, uśmiechnięci i podekscytowani. Nauczyciele włożyli wiele wysiłku w przygotowanie prezentacji zachęcających do wyboru właśnie naszego gimnazjum. Mamy wiele do zaoferowania i możemy się pochwalić wielorakimi osiągnięciami. Dbamy o rozwój intelektualny uczniów, ale również nie zapominamy o zdrowiu i aktywności fizycznej naszych wychowanków. Aktualnie trwa modernizacja i przebudowa obiektów sportowych, które w nowej odsłonie wyglądają imponująco.

Mamy nadzieję, że taka forma prezentacji szkoły zaowocuje wieloma kandydatami, którzy w roku szkolnym 2015/2016 zasilą szkolną brać Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego w Starym Sączu.

Może na zakończenie należałoby przypomnieć sobie stare, ale mądre powiedzenie: „Cudze chwalicie, swojego nie znacie”. Dlatego też nie krytykujmy tego, czego nie znamy.

 

 

 

oprac. J. Bochniarz

fot. A. Obrzud

 

 

 

Komentarze

Komentarze (3)

  • 17 czerwca, 2015 o 2:55 pm @

    To najlepsze gimnazjum w małopolsce jest.

  • 17 czerwca, 2015 o 7:05 pm rodzic

    A według jakich kryteriów?……świetny żart.

  • 18 czerwca, 2015 o 1:48 am Ola

    Każde tylko nie to, uczniowie okropni, nauczycieli nie lepsi, nie wszyscy oczywiście bo niektórzy to wręcz przeciwnie idealni, pomocni.

Możliwość komentowania wyłączona.

Partnerzy

herb 112092751_901790209899742_1325318935_n  
"