Wydarzenia, Z ostatniej chwili
Góralskie Veto. Przedsiębiorcy zamierzają wznowić działalność
Mieszkańcy Podhala mają dość lockdownu i bez względu na obostrzenia zamierzają po 17 stycznia otworzyć swoje biznesy. Góralskie Veto to inicjatywa przedsiębiorców, za którą stoi Sebastian Pitoń. Decyzja o utrzymaniu zakazu lub poważnych ograniczeń dla właścicieli firm działających w branżach gastronomicznej, hotelowej, rozrywkowej, sprowokowała do tej formy protestu przedsiębiorców z całej Polski, również z Nowego Sącza.
W poniedziałek Jarosław Gowin i Michał Dworczyk zaprezentowali propozycję rządowej pomocy dla gmin górskich. Jednak ta propozycja nie przekonuje wszystkich przedsiębiorców.
Rząd oferuje gminom górskim:
- 80. proc rekompensaty za zwolnienie przedsiębiorców z podatku od nieruchomości,
- wsparcie w wysokości 40 proc. średniorocznej wartości wydatków na inwestycje poniesione przez gminę w latach 2016-2020 (maksymalnie 8 mln zł na jedną gminę).
Ponadto wicepremier Jarosław Gowin przedstawiając proponowaną uchwałę, przypomniał tarczy turystycznej i tarczy branżowej, które weszły w życie odpowiednio jesienią i w grudniu.
Cierpliwość przedsiębiorców już się skończyła. Znależli się na skraju bankructwa. Dlatego powstała ogólnopolska akcja pod hasłem – hasztagiem: #otwieraMY.
Deklarację uczestnictwa w niej ogłosił m.in. nowosądecki Infinity Club z ul. Zdrojowej. „22. stycznia; start 21.00. Więcej informacji na temat tego wydarzenia niebawem” – napisali w mediach społecznościowych właściciele klubu zastrzegając, że będą stosować się do zaleceń sanepidu.
W Krynicy-Zdrój odbędzie się dzisiaj milczący protest.
O godzinie 11, równocześnie z konferencją prasową akcji „Góralskie Veto” właściciele biznesów spotkają się pod Pijalnią Główną.
„Cała branża jest zdesperowana i chce się otwierać 18 stycznia – stacje, hotele, restauracje… W czwartek o godz.11. odbędzie się milczący protest przedstawicieli branży z Krynicy, Muszyny, Piwnicznej, Rytra, Wierchomli, Tylicza. To nic nie kosztuje, niczym nie grozi, a wymaga jedynie obecności nas, naszych rodzin, pracowników i wszystkich, którzy powiązani są z turystyką w regionie. Branżę turystyczną otworzą w ostatniej kolejności (realnie w maju) . Większość z nas nie doczeka już tego momentu, dlatego jest to ostatni dzwonek na VETO. Będziemy się wtedy łączyć z pozostałymi regionami górskimi w Polsce. Poinformujcie każdego, kogo znacie, zadajcie sobie odrobine trudu, prześlijcie to do każdego i bądźcie w czwartek o godz.11.00 przed pijalnią” – zaapelował w mediach społecznościowych Bogdan Micek.
Z kolei inny inicjator akcji – Sebastian Madej –informuje, że lokalni przedsiębiorcy popierają Góralskie Veto, natomiast nie zgadzają się z liderem podhalańskich „buntowników” – Sebastianem Pitoniem „i jego narracją dotyczącą wirusa, szczepionek i innych kontrowersyjnych spraw”.
Kim jest Sebastian Pitoń, inicjator akcji Górlaskie Veto?
Sebastian Pitoń to architekt z Kościeliska i inicjator akcji Góralskie Veto. Nie po raz pierwszy jest jednak o nim głośno. Jak przypomina Onet, w 2014 roku Pitoń startował w wyborach samorządowych do rady powiatu tatrzańskiego. Jego wyborczym postulatem była likwidacja Tatrzańskiego Parku Narodowego, „oddanie Tatr góralom” i „utworzenie Królestwa Podhalańskiego, Krainy Wolnych Górali”. Deklaruje się jako zwolennik Konfederacji.






Biegając w Nowy 2026 Rok – sportowy Sylwester w Starym Sączu
Szczęśliwego Nowego Roku 2026!
Sprawdzona pomoc zostaje na dłużej. „Gniazdo” nadal poprowadzi Środowiskowy Dom Samopomocy w Cyganowicach
Drzej. on Starostwo Powiatowe zmieniło klasyfikacje gruntów. Gigantyczne podatki
1 listopada, 2024 o 4:26 pmJa on Starostwo Powiatowe zmieniło klasyfikacje gruntów. Gigantyczne podatki
31 października, 2024 o 4:33 pm19 listopad 2017r. – Zoduski Muzykonckie – Moje Blog on Zoduski Muzykonckie Związku Podhalan w Łącku
10 października, 2023 o 10:49 pm