Kultura
Ada Sari ożywa w Starym Sączu

Czy można przywrócić obecność komuś, kto odszedł dawno temu?
W Starym Sączu historia nie przemija – potrafi wracać w zaskakującej, poruszającej formie. Dzięki niezwykłemu projektowi Towarzystwa Miłośników Starego Sącza, archiwalne zdjęcia Ady Sari – światowej sławy śpiewaczki operowej związanej z naszym miastem – dosłownie ożyły. Powstały dwa krótkie filmy, które nie tylko przybliżają postać artystki, ale wręcz pozwalają ją spotkać.
Wykorzystując nowoczesne narzędzia cyfrowe, twórcy nie stworzyli animowanej rekonstrukcji, ani komputerowej fikcji. To raczej delikatne, pełne szacunku tchnienie życia w obraz sprzed lat – efekt, który zachwyca i porusza. Kamera pokazuje więcej niż tylko twarz – odsłania emocję, głębię spojrzenia, aurę człowieka, który istniał naprawdę i wciąż ma coś do powiedzenia.
Filmy powstały z inicjatywy pana Andrzeja Długosza, prezesa Towarzystwa Miłośników Starego Sącza. Za reżyserię odpowiada Paweł Jarzębiński. Dzięki ich wspólnemu wysiłkowi, Ada Sari – artystka, która zachwycała sceny Europy i świata – powraca do miasta swojego dzieciństwa, by opowiedzieć nam historię o pasji, sztuce i czasie.
Ada Sari – Film cz. I
https://muzeumstarysacz.wkraj.pl/html5/index.php?id=87756#95382/0
Ada Sari – Film cz. II
https://muzeumstarysacz.wkraj.pl/html5/index.php?id=87756#95383/0
To więcej niż tylko projekt filmowy. To most między tym, co było, a tym, co jest – zbudowany z obrazu, emocji i pamięci. Dowód na to, że dzięki technologii historia może nie tylko uczyć, ale i głęboko poruszać.