Na sygnale
20-latek usiłował zgwałcić 13-latkę. Mężczyzna wyszedł za kaucją

20-latek podejrzany o usiłowanie zgwałcenia 13-latki w Rabce-Zdroju opuścił areszt. Wpłacił 50 tysięcy złotych kaucji. Prokurator Justyna Rataj-Mykietyn z Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu poinformowała, że sąd w Nowym Targu zastosował tymczasowy areszt na dwa miesiące wobec 20-letniego mężczyzny oskarżonego o próbę gwałtu na 13-latce. Sędziowie umożliwili jednak wyjście za kaucją w wysokości 50 tysięcy złotych.
– Prokurator w dniu dzisiejszym złoży do sądu okręgowego w Nowym Sączu zażalenie na decyzję sądu, który zgodził się na poręczenie majątkowe – mówi Rataj-Mykietyn. – Jeśli zażalenie zostanie uwzględnione, wówczas zachodziłaby konieczność ponownego zatrzymania podejrzanego – dodaje rzeczniczka nowosądeckiej prokuratury.
Nie wiadomo, gdzie jest podejrzany. Prokuratura nie ujawnia również, kto wpłacił za niego 50 tysięcy kaucji. Ma on dozór policji połączony z obowiązkiem stawiennictwa dwa razy w tygodniu w komisariacie policji w Rabce oraz zakaz kontaktowania się w jakikolwiek sposób z pokrzywdzoną, dwójką innych świadków oraz zakaz opuszczania kraju
Do zdarzenia doszło w godzinach porannych w rejonie centrum miasta, w terenie zalesionym. Sprawca zaatakował 13-latkę, która szła do szkoły i stosując przemoc, tj. przewracając, bijąc i przyduszając małoletnią, usiłował doprowadzić ją do obcowania płciowego. Pokrzywdzona skutecznie broniła się przed napastnikiem, krzyczała, wzywając pomocy. Finalnie sprawca został spłoszony przez osoby postronne i uciekł. Pokrzywdzona została przewieziona do szpitala w Nowym Targu, a doznane przez nią obrażenia ciała okazały się powierzchowne i nie było potrzeby dalszej hospitalizacji. Podejrzany nie przyznał się do zarzuconego mu czynu i złożył krótkie wyjaśnienia, które zostaną poddane procesowej weryfikacji.
Za zarzucane podejrzanemu czyny grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5 albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.
fot. Grzegorz Momot/PAP