24-latek oskarżony o podpalenie zabytkowego kościoła św. Heleny w Nowym Sączu – akt oskarżenia trafił do sądu

W dniu 8 sierpnia 2025 roku Prokurator Rejonowy w Nowym Sączu skierował do Sądu Rejonowego akt oskarżenia przeciwko 24-letniemu mężczyźnie, któremu zarzuca się umyślne podpalenie zabytkowego kościoła św. Heleny w Nowym Sączu.

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło 16 czerwca 2024 roku. W wyniku pożaru niemal doszczętnie zniszczony został jeden z najcenniejszych sakralnych zabytków Sądecczyzny – kościół z 1687 roku, będący nie tylko miejscem kultu religijnego, ale i perłą lokalnego dziedzictwa.

Zniszczenia na ogromną skalę

Według ustaleń śledztwa, wartość strat konstrukcyjnych oszacowano na 2 123 517,88 zł, zaś zniszczone wyposażenie kościoła wyceniono na 1 689 650 zł. Wśród bezpowrotnie utraconych zabytków znalazły się m.in.:

• barokowy ołtarz główny Matki Bożej Pocieszenia,
• tabernakulum,
• ołtarze boczne św. Antoniego i św. Józefa z epoki wczesnego baroku,
• krucyfiksy barokowo-ludowe,
• rzeźbiony obraz przedstawiający św. Jakuba Starszego,
• 15 obrazów olejnych,
• relikwiarz z XIX wieku,
• organy Johannus,
• czarna kapa pogrzebowa,
• zabytkowe drewniane drzwi z oryginalnym zamkiem,
• świeczniki, żyrandole oraz liczne elementy wyposażenia liturgicznego.

Przełomowe śledztwo – technika i zaangażowanie

Jak informuje Prokuratura Rejonowa, śledztwo prowadzone było z najwyższą starannością. Dzięki współpracy z Komendą Miejską Policji w Nowym Sączu, udało się krok po kroku odtworzyć przebieg wydarzeń oraz zidentyfikować sprawcę.

Kluczowe znaczenie miały zapisy z monitoringów zainstalowanych wokół cmentarza i kościoła św. Heleny, które zostały szczegółowo przeanalizowane. W dniu 20 czerwca 2024 roku, prokurator przeprowadził uzupełniające oględziny miejsca zdarzenia w obecności biegłego z zakresu pożarnictwa. Ekspert ten wskazał dokładne miejsce powstania ognia i jego potencjalne źródła.

Równolegle prowadzone były czynności wykrywcze, które ostatecznie doprowadziły do zatrzymania podejrzanego. Mężczyzna usłyszał zarzuty, a wobec niego – na wniosek prokuratora – początkowo zastosowano tymczasowy areszt, który następnie został zmieniony na dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju.

Czas na sprawiedliwość

Sprawa, która poruszyła nie tylko mieszkańców Nowego Sącza, ale i całego regionu, wkracza teraz w kolejny etap. To Sąd Rejonowy rozpatrzy akt oskarżenia i zdecyduje o losie sprawcy czynu, który doprowadził do ogromnych strat materialnych i kulturowych.

fot. PSP Nowy Sącz, źródło Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu