Akt oskarżenia o zabójstwo na ul. Barskiej

W dniu 17 grudnia 2015r. Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu skierowała do Sądu Okręgowego akt oskarżenia o kolejne zabójstwo.

Z komunikatu sporządzonego w lipcu br. wynikało, że w dniu 14 lipca 2015r. we wczesnym godzinach rannych, do jednego z mieszkań przy ul. Barskiej zostało wezwane pogotowie ratunkowe. Pomimo podjętej natychmiast akcji reanimacyjnej, o godz.9.35 lekarz stwierdził zgon 57-letniego mężczyzny . W trakcie podjętych tam czynności z udziałem prokuratora, ujawniono na zwłokach ranę kłutą klatki piersiowej, znajdującą się w okolicy serca. Okoliczność tę potwierdziła zarządzona następnie sekcja zwłok. Lekarz medycyny sądowej podał, iż opisana rana ma głębokość ok.8-9 cm i przebija żebra oraz przecina jedną z komór serca. W jej następstwie wystąpił duży krwotok wewnętrzny skutkujący śmiercią. Ta przyczyna śmierci została następnie potwierdzona wynikami zarządzonej sekcji zwłok.

–Na miejscu zatrzymana została jego partnerka a nadto także 47-letni mężczyzna, który również w tym czasie przebywał w mieszkaniu, gdzie jak ustalono, spożywano alkohol. Obydwoje zatrzymani byli w stanie upojenia alkoholowego -mówi naszemu portalowi Zbigniew Gabryś, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu –W toku wszczętego w tej sprawie śledztwa, 56-letniej Cecylii R. postawiono zarzut zabójstwa. Wymieniona złożyła wyjaśnienia, potwierdzając, iż w czasie domowej sprzeczki użyła wobec denata kuchennego noża, gdyż był on wobec niej agresywny. Drugi z mężczyzn nie brał aktywnego udziału w całym zdarzeniu, a jego stan nietrzeźwości wykluczał także możliwość przypisania mu odpowiedzialności za zaniechanie niezwłocznego wezwania pomocy, gdyż o śmierci pokrzywdzonego dowiedział się dopiero po obudzeniu się.

Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Nowym Sączu zastosował wobec podejrzanej tymczasowy areszt najpierw na okres 3 miesięcy, a następnie został on przedłużony na okres dalszych 3 miesięcy. Z uwagi na charakter sprawy podejrzana została poddana badaniom sądowo-psychiatrycznym, ale biegli nie znaleźli podstaw do zakwestionowania jej poczytalności w chwili popełnienia zbrodni.

Za zabójstwo grozi kara od 8 lat pozbawienia wolności, z możliwością wymierzenia nawet kary dożywotniego jej pozbawienia.