Na sygnale
Grupa migrantów i oddziały policji nad Kamienicą

Kilka dni temu nad rzeką Kamienicą w Nowym Sączu doszło do sytuacji, która wzbudziła niemałe emocje wśród mieszkańców. W sieci zaczęły krążyć zdjęcia i komentarze, w których sądeczanie domagali się wyjaśnień i interwencji służb. Na miejscu zauważono bowiem grupę obcokrajowców oraz patrol policyjny, co szybko wywołało falę spekulacji.
Internauci, zaniepokojeni sytuacją, zaczęli masowo publikować posty i zdjęcia, oznaczając lokalne media i prosząc o reakcję. „W sieci wrzało” – to nie przesada.
Zapytaliśmy u źródła. Oto oficjalne stanowisko sądeckiej policji:
„7 czerwca br. w godzinach popołudniowych pełniący służbę w Nowym Sączu funkcjonariusze Kompanii Prewencji V Oddziału Prewencji Policji w Krakowie patrolowali rejon rzeki Kamienica. Policjanci zauważyli w tym miejscu kilku obcokrajowców, z którymi podjęli rozmowę. Jak się okazało, byli to pracownicy jednej z sądeckich firm, którzy spędzali czas wolny nad rzeką. Zachowywali się spokojnie, nie popełniali czynów zabronionych ani społecznie szkodliwych, nie było również zgłoszeń z prośbą o podjęcie interwencji wobec tych osób, w związku z tym policjanci nie przystąpili do dalszych czynności służbowych.”
Sprawa – jak szybko się rozgrzała – tak szybko została wyjaśniona. Jak podkreślają służby, obecność obcokrajowców nie stanowiła zagrożenia ani nie łamała prawa.


Fot. Anna / Społeczność obywatelska