„Przepraszam mieszkańców za opóźnienia w wywozie śmieci” -mówi burmistrz

Śmieci wielkogabarytowe zalegają przed domami. Mieszkańcy Gminy Stary Sącz nie kryją wzburzenia. Burmistrz Jacek Lelek przeprasza i tłumaczy, że sytuacja jest bardziej skompilowana. 

–Z jednej strony cieszy, że mniej śmieci ląduje w rzece i potoku bo coraz więcej śmieci odbieramy –mówi burmistrz Jacek Lelek –niepokoi mnie jednak fakt, że cały system zaczyna się mocno zatykać. Chce przeprosić mieszkańców, którym zalegają odpady gabarytowe, które nie zostały odebrane zgodnie z harmonogramem. Sytuacja jest naprawdę bardzo trudna. Firma, która od nas obiera odpady została zablokowana i tak do już mocno skomplikowanej sytuacji doszedł jeszcze weekendowy pożar na składowisku w Gorlicach, gdzie te odpady trafiają. Robimy co możemy. Po problemie z odpadami mieszanymi powstał kolejny problem z odpadami wielkogabarytowymi. Na to wszystko nasuwa się jeszcze olbrzymia kwestia finansowa i ekonomiczna. Te gminy, które teraz otwierają przetargi na zagospodarowanie odpadów otrzymują oferty co najmniej dwukrotnie wyższe niż nasza gmina. Chciałbym poinformować, że firma AVR, która nas obsługuje, wystąpiła poprzez sąd z wnioskiem o zawarcie ugody i renegocjację warunków przetargu, argumentując i pokazując jak zmienił się rynek w ciągu 2 lat. Po pierwsze. Spółka Nova, która była pierwszym miejscem zwożenia odpadów wypowiedziała im umowę. W tym momencie wożą śmieci do Gorlic. Druga sprawa. Ceny wzrosły dwukrotnie. Musimy się nad tym pochylić na najbliższej sesji. Od tego problemu nie uciekniemy. 

Przypomnijmy. Od kwietnia przyszłego roku mieszkańców Miasta i Gminy Stary Sącz czekają podwyżki cen…i będą one znaczące.