Wydarzenia, Z ostatniej chwili
„To próba podziału Przysietnicy. Niech Przysietnica zdecyduje o tym co chce w Przysietnicy!”

To próba podziału Przysietnicy. Dajcie Przysietnicy rządzić i nie straszcie mieszkańców Wolą Krogulecką -mówi radny Jan Tokarczyk i nowo wybrany sołtys Przysietnicy –Mamy głosy 620 mieszkańców, którzy są zwolennikami budowy punktu widokowego i stawiają na rozwój turystyczny Przysietnicy.
Wczoraj grupa mieszkańców z Przysietnicy spotkała się z dziennikarzami, żeby wyrazić swój sprzeciw wobec budowy punktu widokowego. Obawiają się, że zostaną „rozjeżdżeni” jak mieszkańcy Woli Kroguleckiej i słynnego ślimaka.
–Informacje przekazywane przez naszą opozycję i panią sołtys są wyssane z palca. Ja stawiam na prawdę a nie jakieś domysły –mówi radny Przysietnicy Jan Tokarczyk –proszę nie straszyć mieszkańców Wolą Krogulecką. To zupełnie inna sytuacja. Na Wolę ciężko jest dojechać do parkingu. U nas jest parking wyznaczony, przy bibliotece i kościele. Dojście do wieży widokowej będzie na piechotę. Nie ma mowy o dojazdach samochodem. Mam też informację od mieszkańców, że pani sołtys zbierała też podpisy „ZA” budową tego punktu widokowego. Więc gdzie leży prawda? W Urzędzie Miejskim znajduje się petycja popierająca budowę. Podpisało ją ponad 600 osób. Proszę też radnych i sołtysów zza miedzy, niech się zajmą swoim sołectwem. Pozwólcie, niech Przysietnica zdecyduje o tym co będzie w Przysietnicy.