Obława w Starej Wsi: Trwa bezprecedensowa operacja z udziałem wojska i dronów. Mieszkańcy proszeni o pozostanie poza lasem

STARA WIEŚ, POWIAT LIMANOWSKI – Już od kilku dni rejon Starej Wsi i pobliskie kompleksy leśne Beskidu Wyspowego znajdują się w centrum jednej z największych operacji poszukiwawczych w historii Polski. Celem akcji jest zatrzymanie Tadeusza Dudy, 57-letniego mężczyzny podejrzanego o podwójne morderstwo i usiłowanie kolejnego zabójstwa.

W poszukiwania zaangażowanych jest ponad 500 funkcjonariuszy Policji, Wojska Polskiego, Straży Granicznej i innych służb. Wsparcia udzielają także policyjne psy tropiące, śmigłowce i zaawansowane technologie – w tym drony wojskowe Bayraktar TB2, użyte po raz pierwszy w krajowej akcji cywilnej.

Bayraktar TB2 na niebie nad Beskidem

Dron Bayraktar TB2, znany z działań bojowych w strefach konfliktów zbrojnych, tym razem patroluje polskie niebo w ramach akcji ratunkowo-policyjnej. Może przebywać w powietrzu nawet 27 godzin, a dzięki kamerom termowizyjnym i czujnikom elektrooptycznym z łatwością przeczesuje teren także w nocy. Jego obecność pozwala szybko wykrywać anomalie, takie jak ślady bytowania czy poruszające się obiekty w gęstym lesie.

Decyzję o udostępnieniu tej technologii podjął minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Do działań włączono także polskie drony obserwacyjne FlyEye, znane z mobilności i skuteczności w zwiadzie terenowym.

Apel służb: Nie wchodźcie do lasów!

W związku z trwającą obławą, Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krakowie oraz Policja wystosowały pilny apel do mieszkańców i turystów:

„Prosimy o bezwzględne powstrzymanie się od wchodzenia do lasów, spacerów, grzybobrania oraz innych aktywności rekreacyjnych w rejonie Starej Wsi i okolic.”

Teren działań jest nie tylko trudny, ale i potencjalnie niebezpieczny. Tadeusz Duda jest uzbrojony, działa pod presją i bardzo dobrze zna okoliczne lasy. Przebywanie tam osób postronnych może doprowadzić do przypadkowego zagrożenia życia, a także utrudnić pracę służbom – zwłaszcza w przypadku wykrycia ruchu przez drony czy kamery termiczne.

Policja ostrzega także przed próbami „pomocy” na własną rękę:

„Osoby przebywające w lesie mogą zostać omyłkowo potraktowane jako poszukiwany, co może spowodować niepotrzebną koncentrację sił i być bardzo niebezpieczne.”

Nieustanny pościg

Tadeusz Duda wciąż skutecznie unika zatrzymania. Ostatnie potwierdzone ślady wskazują, że porusza się po gęstych lasach i zboczach Beskidu Wyspowego. Jego znajomość terenu, spryt oraz desperacja stanowią wyzwanie nawet dla najlepiej przygotowanych jednostek. Dlatego służby nie wykluczają dalszego rozszerzenia działań – zarówno o kolejne technologie, jak i nowe siły operacyjne.

Bezpieczeństwo przede wszystkim

Służby proszą o czujność i współpracę. Każda podejrzana sytuacja lub osoba powinna być zgłoszona pod numerem 112. Mieszkańcy regionu apelują do siebie nawzajem o zachowanie rozwagi i odpowiedzialności – to nie czas na wycieczki i leśne wyprawy.

To nie czas na ryzyko. To czas na solidarność i ostrożność.