Wydarzenia, Z ostatniej chwili
Radni mieli debatować nad smolarnią. Projekt zdjęty z porządku obrad!
Podczas wczorajszej (30 września) sesji radni Starego Sącza mieli debatować nad podjęciem uchwały w sprawie przedłużenia umowy dzierżawy terenu na Piaskach firmie Machnik. Ostatecznie projekt uchwały został zdjęty z porządku obrad (12 głosów za i 9 przeciw). Jak poinformował szef klubu PiS w Starym Sączu Robert Rams -jest on w posiadaniu pisma z prokuratury w sprawie firmy Machnik. –Uważam, że nie możemy zbyt pochopnie podejmować pewnych decyzji –mówił Robert Rams. Przypomnijmy, że firma Machnik ubiega się o przedłużenie gminnej działki do końca 2021 roku pod wytwórnię mas bitumicznych.
Z wnioskiem formalnym o usunięcie projektu z porządku obrad wystąpił radny Robert Rams. Podczas ostatniego posiedzenia Komisji Budżetowej, radni zasiadający w tej komisji przegłosowali, żeby ten punkt usunąć z obrad gdyż nie posiadali stosowanych dokumentów nt. oddziaływania wytwórni mas na środowisko.
-Uczestniczyłem w obu posiedzeniach komisji. Faktycznie na pierwszej komisji nie mieliśmy materiałów dotyczącej emisji przez przedsiębiorstwo pana Machnika. Na drugim posiedzeniu już je otrzymaliśmy, jednak nikt z nas -przynajmniej ja -nie byłem w stanie zapoznać się z tymi informacjami –mówił radny Robert Rams –Dzisiaj otrzymaliśmy dodatkowe informacje w tej sprawie. Mamy pismo z Prokuratury. Chciałbym żeby radni zapoznali się z tymi dokumentami. Proszę o przeniesienie tego punktu na późniejszy termin. (…) Uważam, że nie możemy zbyt pochopnie podejmować pewnych decyzji.
-Czego dotyczy to pismo z Prokuratury? –dopytywał przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Stawiarski
-Dotyczy emisji gazu i pyłów działalności pana Machnika –dodał rady Rams.

-Komisja Ochrony Środowiska i Budownictwa opiniowała ten projekt uchwały. W spotkaniu uczestniczył właściciel firmy pan Machnik. Komisja pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały więc nie widzę podstaw aby ten punkt ściągać z obrad–mówił radny Sławomir Szczepaniak.
-Na komisji budżetu padł wniosek o wycofanie punktu 32. Ten wniosek był złożony tylko dlatego, że nie mieliśmy dokumentów dotyczących badań wpływu na środowisko firmy Machnik –mówił radny Jan Tokarczyk, przewodniczący komisji budżetowej -Osobiście uważam, że zniesienie tego punktu jest bezzasadne. Otrzymaliśmy już wszystkie dokumenty. Zresztą pan Machnik sam powiedział, że wszelkie obostrzenia, które złożyła gmina dopełnił. Nie ma sensu żebyśmy trzymali pana Machnika w niepewności do końca roku. Pewnie pan Machnik chciałby wiedzieć, czy ma tutaj zagrzać na dłużej czy Rada Miejska nie wyrazi na to zgody.
–Komisja budżetu wyraźnie ustaliła co ma przedstawiać jej przewodniczący (radny Jan Tokarczyk -przy. red) –mówił radny Robert Rams -to, że pan przewodniczący obecnie powiedział, że cos jest bezzasadne to nie znaczy że myśmy czegoś nie przegłosowali. Komisja przegłosowała wniosek o odroczenie tego punktu. To pan przewodniczący komisji powinien przedstawić. (..) być może pan przewodniczący nie wie jakie są jego obowiązki.
-Trzeba słuchać uważnie –odpowiedział radny Jan Tokarczyk -dla mnie ten wniosek jest bezzasadny. Jak mieliśmy podejmować uchwałę bez takich dokumentów. Powiedziałem wyraźnie, że jest to dla mnie bezzasadne, bo kilka godzin później każdy z nas otrzymał takie dokumenty. Nie szargajcie tego na sesji bo to nie jest czas ani miejsce.

Czy wytwórnia mas bitumicznych pozostanie w Starym Sączu przez kolejne dwa lata? Tego nadal nie wiadomo, bo na wniosek radnego Roberta Ramsa, projekt uchwały został zdjęty z porządku obrad. ZA zniesieniem głosowali radni:Dziedzic Julia (GPW), Faron Grzegorz (PiS), Łomnicka Elżbieta (GPW), Marmuszewska Maria (PiS), Myjak Andrzej (niezrzeszony), Potoniec Marian (GPW), Rams Robert (PiS), Skalski Grzegorz (PiS), Szewczyk Lidia (PiS), Świtecki Jan (PiS), Tokarczyk Małgorzata (PiS) i Zięba Ewa (GPW).
Sprawą dzierżawy gminnej działki pod wytwórnię mas bitumicznych radni zajmą się na najbliższych posiedzeniach komisji.
Przypomnijmy:
Władze gminy już w grudniu 2018 roku zdecydowali, że wytwórnia może działać na obecnych warunkach przez najbliższy rok, a więc do końca 2019 roku. Jak poinformował nas wiceburmistrz Kazimierz Gizicki firma w ostatnim czasie uruchomiła przyłącza gazowe do ogrzewania i suszenia kruszywa, dzięki czemu wytwórnia stosująca ten gaz może być bardziej przyjazna środowisku. Czy to przekona mieszkańców? Szczerze wątpimy, bo według nich nos i węch ludzki mówią więcej aniżeli jakiś dokument mówiący o nie przekroczonych normach. Mieszkańcy dali mocno do zrozumienia, że nie zgadzają się na to, by Na Piaskach nadal działała wytwórnia mas bitumicznych. Protestowali i pisali petycje.
Wyniki głosowania poniżej. 






SP 1 w wykładzie dr. Łukasza Połomskiego
Pół wieku nowosądeckiego ZUS
Przełomowy moment dla Starego Sącza
Drzej. on Starostwo Powiatowe zmieniło klasyfikacje gruntów. Gigantyczne podatki
1 listopada, 2024 o 4:26 pmJa on Starostwo Powiatowe zmieniło klasyfikacje gruntów. Gigantyczne podatki
31 października, 2024 o 4:33 pm19 listopad 2017r. – Zoduski Muzykonckie – Moje Blog on Zoduski Muzykonckie Związku Podhalan w Łącku
10 października, 2023 o 10:49 pm