Pociągiem w Tatry? To prostsze, niż myślisz

Marzycie o wizycie w słowackich Tatrach Wysokich, ale nie chcecie spędzać wielu godzin za kierownicą? Okazuje się, że wygodna i atrakcyjna alternatywa jest na wyciągnięcie ręki. Wystarczy dotrzeć do Muszyny i wsiąść do pociągu, który w niespełna dwie godziny dowiezie Was prosto do Popradu – bramy do tatrzańskich szlaków.

To wszystko możliwe jest dzięki turystycznemu połączeniu kolejowemu Muszyna–Poprad, uruchomionemu w ramach współpracy polsko-słowackiej. Kursy już wystartowały i realizowane są w weekendy.

Beliansky Expres, bo tak nazywa się to wyjątkowe połączenie, to propozycja nie tylko dla miłośników gór, ale również dla tych, którzy cenią sobie spokojne podróżowanie i piękne widoki. Trasa prowadzi przez malowniczą Dolinę Popradu, oferując pasażerom zapierające dech w piersiach krajobrazy gór i dolin. To doskonały pomysł na zimowy lub wczesnowiosenny wypad – bez stresu, korków i problemów z parkowaniem.

Pociąg kursuje do 23 lutego, w każdą sobotę i niedzielę. Po drodze zatrzymuje się m.in. w Pławcu, Starej Lubowli, Podolińcu, Spiskiej Białej oraz Kieżmarku. Połączenie jest również skomunikowane z pociągami z Krakowa i Krynicy-Zdroju, co ułatwia planowanie podróży mieszkańcom regionu.

Godziny kursowania:

• odjazd z Muszyny: godz. 10:00 i 18:00
• odjazd z Popradu: godz. 7:29 i 15:29

Bilety w złotówkach można kupić bezpośrednio przed odjazdem na stacji w Muszynie. Na terenie Słowacji sprzedaż prowadzona jest w euro – również na pokładzie pociągu.

Cennik przykładowych tras:

• Muszyna – Plaveč: 8,60 zł / 2,00 €
• Muszyna – Stará Ľubovňa: 12,90 zł / 3,00 €
• Muszyna – Podolínec: 17,20 zł / 4,00 €
• Muszyna – Kežmarok: 17,20 zł / 4,00 €
• Muszyna – Poprad-Tatry: 21,50 zł / 5,00 €

Szczegółowy rozkład jazdy dostępny jest na stronie przewoźnika. TUTAJ

Weekendowa podróż pociągiem w Tatry to świetna propozycja dla rodzin, turystów i wszystkich tych, którzy chcą połączyć przyjemność zwiedzania z komfortem podróży. Warto skorzystać, zanim sezon dobiegnie końca.