Edukacja
Piontkowski: powrót dzieci do szkół był możliwy ze względu na niższy poziom zakażeń koronawirusem

Powrót dzieci z klas I-III do nauki stacjonarnej w szkołach był możliwy ze względu na utrzymywanie się niższego poziomu zakażeń na koronawirusa – podkreślił wiceminister edukacji Dariusz Piontkowski. Dodał, że decyzje o powrocie kolejnych klas będą podejmowane pod koniec stycznia.
„Dziś klasy I-III wracają do nauczania stacjonarnego. Było to możliwe dzięki temu, że spadła w porównaniu z październikiem, listopadem, liczba zakażeń w Polsce utrzymuje się na znacznie niższym poziomie, dzięki temu Rada Medyczna przy panu premierze, minister zdrowia wyrazili zgodę na to, aby dzieci wróciły do szkół” – mówił w poniedziałek na konferencji prasowej w Białymstoku wiceminister Piontkowski.
„Mamy nadzieję, że ta tendencja widoczna od kilku tygodni obniżającej się liczby zachorowań pozwoli na utrzymanie nauczania stacjonarnego dzieci i młodzieży w klasach I-III, a być może – jeżeli jeszcze spadnie ta liczba zachorowań – wówczas uda się być może uzyskać zgodę na to, aby także starsza młodzież wróciła do szkół” – powiedział Piontkowski.
Dodał, że obecne obostrzenia w funkcjonowaniu szkół stacjonarnie obowiązują do końca stycznia, dlatego kolejne decyzje będą podejmowane pod koniec miesiąca.
Podczas trwającej od 11 do 17 stycznia wspólnej akcji testowania i badania nauczycieli oraz pracowników administracyjnych szkół na obecność koronawirusa wymazy pobrano od ponad 136 tys. osób. Pozytywny test na obecność koronawirusa dotyczył 2591 osób tj. 2 proc. wszystkich wyników badań. Podsumowujemy akcję Głównego Inspektoratu Sanitarnego oraz Ministerstwa Edukacji i Nauki.
Najchętniej badaniu poddawali się nauczyciele i pracownicy niepedagogiczni w województwach: warmińsko-mazurskim i pomorskim (87 %), podkarpackim (85%) i zachodniopomorskim (83 %) oraz lubelskim, lubuskim i łódzkim (81%). Najmniej chętnie poddawały się badaniu osoby w województwach: podlaskim (72%) i opolskim (71%).
Badania były dobrowolne i bezpłatne. Mogli się na nie zgłosić się nie tylko nauczyciele, ale również pracownicy szkoły, tj.: obsługa administracyjna, kierownictwo szkoły, personel sekretariatu, personel pomocniczy, personel odpowiedzialny za funkcjonowanie techniczne szkoły, personel sprzątający, a także personel wykonujący bieżące prace naprawcze na terenie szkoły.
Zapotrzebowaniu na testy zbierano za pośrednictwem kuratoriów oświaty i Wojewódzkich Stacji Sanitarno-Epidemiologicznych. Natomiast Powiatowe Stacje Sanitarno-Epidemiologiczne zbierały listy imienne i oświadczenia od każdego zainteresowanego badaniem o wyrażeniu zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz na badanie.
Każdy nauczyciel i pracownik szkoły, który zgłosił się do badania otrzymał odpowiednie skierowanie. Badania można było zrobić w 600 punktach wymazowych na terenie całego kraju, akcję wspomagało 130 zespołów Wojsk Obrony Terytorialnej.
LO w Starym Sączu: Europa czeka!
Pracownica banku uratowała oszczędności 75-letniego sądeczanina
Śp Marian Górski, Osiedle Słoneczne
JONASZ GOTUJE ! - KRUCA BANDA on „Ugotowani” w Nowym Sączu już w ten weekend
13 listopada, 2018 o 12:20 pmAnonim on PIS w natarciu! Znamy kandydatów do Rady Miejskiej Starego Sącza
3 października, 2018 o 6:32 pmAnonim on PIS w natarciu! Znamy kandydatów do Rady Miejskiej Starego Sącza
3 października, 2018 o 6:31 pm