Info z rejonu

10-letnia Wiktoria Wielądek z Nowego Sącza walczy z nieuleczalną chorobą mukowiscydozą

Opublikowano: 18 października, 2020 o 9:26 am   /   przez   /   komentarze (0)

10-letnia Wiktoria Wielądek z Nowego Sącza, walczy z nieuleczalną chorobą mukowiscydozą. Wiktoria bardzo potrzebuję Waszej pomocy dzięki niej będzie mogła cieszyć każdym dniem swojego życia.

Kiedy rodzi się wymarzone dziecko, żadna matka nie myśli, że coś może być nie tak. Myślałam, że urodziłam zdrową córeczkę. Myślałam, że zabiorę ją do domu i będziemy szczęśliwą rodziną. Myślałam, że moje dziecko ma przed sobą długie i szczęśliwe życie, a ja zdołam ochronić je przed cierpieniem. Los wymyślił dla nas inny scenariusz… Gdy nasza Wiktoria miała zaledwie 6 miesięcy, zdiagnozowano u niej mukowiscydozę – śmiertelną chorobę, a ja tak bardzo nie chciałam uwierzyć, że to się dzieje-pisze mama Wiktorii.

Mukowiscydoza atakuje cały organizm… Niszczy przede wszystkim układ oddechowy i pokarmowy. Powoduje wydzielanie gęstego śluzu, który zalewa płuca i trzustkę… Odbiera oddech, powoduje problemy z jedzeniem, zabija.

Dzieci z mukowiscydozą nie dożywają dorosłości… Mukowiscydoza to wyrok! Pocieszano mnie, mówiąc, że medycyna się rozwija, że zawsze jest nadzieja. Nic jednak nie mogło zmienić strasznej prawdy: Wiktoria jest śmiertelnie chora.

Rozpoczęły się codzienne inhalacje, drenaże i oklepywania. Nasze życie zostało zdominowane przez chorobę. Po kilku miesiącach mając świadomość, że niedaleko od nas w szpitalu w Rabce, odchodzą dzieci mające po kilkanaście lat, trudno było wykrzesać pozytywne myśli.

Mijał rok za rokiem, była i jest to systematyczna walka o kolejny dzień i walka o życie naszej córki. A także o to, żeby odzyskać chociaż namiastkę normalnego życia.

Mukowiscydoza jest nieprzewidywalna. W jednej chwili wszystko może się zmienić. Zmieniła już w życiu Wiktorii to, że musi się odżywiać przez PEG.

Patrzę codziennie na Wiktorię i choć wiadomo, że na mukowiscydozę nie ma lekarstwa, chcę zrobić wszystko, by moje dziecko mogło normalnie żyć! Leczenie, odżywki to ogromne koszty. Z całego matczynego serca proszę o pomoc. Każda złotówka sprawi, że Wiktoria zostanie na tym świecie dłużej…

POMÓZCIE!

Komentarze

Partnerzy

herb 112092751_901790209899742_1325318935_n  
"