Info z rejonu, Z ostatniej chwili

Monografia sądeckiego rzemiosła

Opublikowano: 31 marca, 2017 o 8:26 am   /   przez   /   komentarze (0)

Cenną pamiątką po obchodzonym niedawno jubileuszem 130-lecia Cechu Wielkiego w Nowym Sączu jest pionierskie wydawnictwo pt. „Dzieje rzemiosła sądeckiego”, owoc kilkuletniej, benedyktyńskiej pracy Piotra Tengowskiego, w przeszłości znanego cukiernika, następnie związanego z Izbą Rzemieślniczą i Cechem Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorczości.

Prezentowana podczas uroczystości w sali ratuszowej opasła księga (425 stron, mnóstwo ilustracji) budzi imponujące wrażenie. Autor sięga do bogatej tradycji rzemiosła z okresu lokacji (a nawet przed) Królewskiego Grodu, oświetla reflektorem faktów i dokumentów złotą epokę świetności miasta budowaną głównie przez cechy dawnych garncarzy czy kowali, bez których nie byłoby Baszty Kowalskiej, jedynego zachowanego do dziś fragmentu zamku królewskiego.

Pan Piotr uniknął języka naukowego, trudno przyswajalnego dla zwykłych śmiertelników i zdecydował się na sposób prezentacji bliższy określeniu „rzemieślnicze silva rerum”. Czerpie głęboko z wcześniejszych opracowań ks. Jana Sygańskiego i autorów fundamentalnych „Dziejów miasta Nowego Sącza” pod red. Feliksa Kiryka. I tak powstała wielowątkowa opowieść o rzemiośle i rzemieślnikach Nowego Sącza, siłą rzeczy ściśle zazębiająca się z dziejami miasta, w latach chudych i obfitszych, w latach prosperity i zastoju, włącznie z okupacją niemiecką i marginalizacją w PRL.

Portret rzemiosła bez miasta byłby niepełny, podobnie jak miasta bez rzemiosła. Ich historii rozdzielić się nie da. Przyglądając się czasom minionym, musimy uświadomić sobie, że jesteśmy jedynie ogniwem w łańcuchu pokoleń i dokonań, że byli przed nami inni, którzy są współautorami dzisiejszego obrazu świata. Jeśli chcemy coś osądzić czy zmienić lub tylko przyjąć na siebie rolę kontynuatorów, powinniśmy pamiętać, że historia źle rozpoznana lubi się powtarzać – ale jako ironia. Ale to już ocenią nasi następcy – stwierdza kronikarz sądeckiego rzemiosła.

No, właśnie. Nie da się teraz nic wartościowego napisać o sądeckim rzemiośle, bez sięgnięcia do cennego dzieła Piotra Tengowskiego.

Chapeu baux!, panie Piotrze…

Książka jest do nabycia w siedzibie Cechu Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorczości w sądeckim Rynku nr 11.

nowysacz.pl

Komentarze

Partnerzy

herb 112092751_901790209899742_1325318935_n  
"