Osiem par świętowało Złote Gody w ratuszu

Osiem par świętowało dzisiaj w sądeckim ratuszu 50 lat pożycia małżeńskiego. Najlepsze życzenia złożył Jubilatom prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak, który odznaczył również Jubilatów medalami za długoletnie pożycie małżeńskie, przyznanymi przez Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Andrzeja Dudę. Uroczystość poprowadził zastępca kierownika Urzędu Stanu Cywilnego Janusz Blachura.

– Zawsze jest to dla mnie wielka przyjemność gościć w ratuszu te pary małżeńskie, które obchodzą tak piękne jubileusze. Pary, które przez tyle lat pokonywały wszelkie przeciwności losu, ale przeżywały także te piękne dni – mówił prezydent Ryszard Nowak. – To właśnie wasze rodziny są dla was najlepszym wyróżnieniem i to jest ta kwintesencja każdego związku małżeńskiego. Państwo przeżyliście ze sobą 50 lat i jesteście wzorem dla innych i dowodem na to, że warto być wiernym tym przyrzeczeniom i zasadom, którym kiedyś przed laty ślubowaliście. To przynosi nie tylko przyjemność, ale i wielką dumę – podkreślił prezydent.

Życzenia wszystkim świętującym małżonkom złożył również zastępca kierownika Urzędu Stanu Cywilnego Janusz Blachura. – Złote Gody to uroczystość, która obchodzona jest w naszej tradycji w sposób szczególny. To czas kiedy patrzymy na państwa z uznaniem i podziwem. Minęło wiele lat od chwili, kiedy związaliście się węzłem małżeńskim, przyrzekając sobie dozgonną miłość, wiarę, uczciwość i szacunek – mówił Janusz Blachura. – Ciesząc się z państwem tym rodzinnym świętem, chciałbym życzyć państwu kolejnych pięknych jubileuszy, przeżytych w dobrym zdrowiu i rodzinnym szczęściu. Niech państwa nigdy nie opuszcza pomyślność, a uśmiech towarzyszy wam każdego dnia. Życzę aby wasza miłość nigdy nie zgasła.   

Rocznicę 50 lat pożycia małżeńskiego uroczyście obchodzili dzisiaj: Barbara i Mieczysław Białkowscy, Stanisława i Aleksander Biskupowie, Krystyna i Bogdan Kaliszowie, Stanisława i Kazimierz Mikrutowie, Janina i Krystyn Petryszakowie, Irena i Marian Skrężynowie, Magdalena i Jan Stawiarzowie oraz Apolonia i Marian Zięcinowie. Jubilatom towarzyszyła najbliższa rodzina i przyjaciele, którzy świętującym parom odśpiewali uroczyste „sto lat”.

nowysacz.pl