Info z rejonu

Zbigniew Konieczek Honorowym Obywatelem Nowego Sącza

Opublikowano: 12 września, 2018 o 7:20 am   /   przez   /   komentarze (0)

Podczas sesji Rady Miasta Nowego Sącza, która odbyła się 11 września 2018 roku, radni miejscy nadali tytuł Honorowego Obywatela Nowego Sącza prezesowi zarządu firmy Newag SA Zbigniewowi Konieczkowi. O przyznanie tego tytułu wnioskował Prezydent Miasta Nowego Sącza Ryszard Nowak.

Odwaga jest cechą najcenniejszą w każdych czasach – rozpoczął uzasadnianie swojego wniosku Prezydent Miasta Nowego Sącza Ryszard Nowak. – Pan Zbigniew Konieczek, prezes zarządu Newag SA, jest przykładem odwagi czasów współczesnych. W 2001 r. wraz z grupą najbliższych współpracowników zdecydował się objąć zarządzanie sądeckimi Zakładami Naprawczymi Taboru Kolejowego. Zrobił to w momencie, kiedy firma znajdowała się w bodaj najtrudniejszym punkcie swojej historii. Po latach wiceprezes i dyrektor finansowy Newagu Bogdan Borek, określił tamtą sytuację krótko: „Ktoś, kto oceniałby kondycję firmy w oparciu o sprawozdania finansowe, jednoznacznie określiłby jej stan, jako upadłość”. Pusty portfel zamówień, zwolnienia grupowe, liczne strajki trzytysięcznej załogi, powszechna frustracja i brak perspektyw – tak wyglądał obraz zakładu wiosną 2001 r. Potrzeba było nie lada odwagi i determinacji, by dobrowolnie pójść pod prąd wydarzeń, spychających sądeckie ZNTK w otchłań niebytu. W żadnym momencie swojej historii sądeckie przedsiębiorstwo nie było tylko zwykłym zakładem pracy. ZNTK, czy wcześniej Warsztaty Kolejowe – zawsze były symbolem Nowego Sącza i największym pracodawcą w mieście. I tak jak w XIX wieku kolej żelazna odmieniła na zawsze oblicze Nowego Sącza, tak jej zaplecze techniczne odmieniło rynek pracy w regionie, dając utrzymanie tysiącom sądeckich rodzin. Na przykładzie tego zakładu można prześledzić nie tylko losy wielu pokoleń sądeczan, ale również przemysłowe przemiany na przestrzeni półtorej wieku.

 

Bardzo trudno wyobrazić sobie krajobraz Nowego Sącza i Sądecczyzny bez zakładu znanego w kraju jako Warsztaty Kolejowe, Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego, a dzisiaj Newag. Ale właśnie u progu XXI wieku dalsze istnienie zakładu stanęło pod wielkim znakiem zapytania. Jeśli ktoś miał wątpliwości czy sytuacja była naprawdę poważna, wystarczy przytoczyć jeden przykład. Z kilkunastu funkcjonujących w 1989 r. w Polsce zakładów naprawczych taboru kolejowego do dzisiaj istnieją tylko trzy, jeden właśnie w Nowym Sączu. Od kilkunastu lat znany jako Newag – wiodący producent nowoczesnych pociągów (to określenie dla podróżnych, dla fachowców: elektrycznych zespołów trakcyjnych) wożących pasażerów w całej Polsce i zagranicą. Gdyby we wspomnianym już 2001 r. zabrakło odwagi Zbigniewa Konieczka i jego współpracowników, niemal w centrum Nowego Sącza pozostałby kilkusethektarowy poprzemysłowy, księżycowy krajobraz, a na korytarzach urzędów pracy przybyło kilka tysięcy nowych bezrobotnych. Zamiast takiego scenariusza w Nowym Sączu znajduje się jeden z ultranowoczesnych zakładów produkujących, którego drzwi otwarte są dla młodych, ambitnych i dobrze wykształconych sądeczan. Do lokalnej legendy przeszło już zdanie wypowiedziane przez prezesa Konieczka w jednym z wywiadów: „W Newagu każdy mądry człowiek znajdzie pracę”.

 

Newag stawia sobie coraz ambitniejsze zadania i jest dzisiaj zakładem chłonnym przedstawicieli wysokospecjalistycznych zawodów: inżynierów, konstruktorów, menedżerów zarządzających projektami i złożonymi procesami produkcyjnymi. Dlaczego dzisiaj należy o tym wspomnieć? Z jednego bardzo ważnego powodu. Sądecki zakład – symbol na przełomie wieków – miał zniknąć z gospodarczej mapy Polski i regionu, uczestnicząc w katastrofie kilkunastu innych bliźniaczych przedsiębiorstw oraz setek, a może tysięcy polskich firm, w których zarządzaniu zabrakło dalekosiężnej wizji i odwagi w jej realizacji. Jest to wspaniała wiadomość w roku stulecia niepodległości. To wielkie szczęście żyć w czasach, kiedy nie trzeba już wykazywać się odwagą chwytając za broń. Dzisiaj potrzebna jest odwaga w budowaniu nowej rzeczywistości, która czyni społeczeństwo bogatszym i bezpieczniejszym ekonomicznie. 18 lat temu tego zakładu miało nie być, a dwa lata temu świętował swoje 140-lecie – dumny ze swoich najnowszych osiągnięć. Nie ma w mieście i regionie drugiego zakładu z tak długą historią i tak bogatą tradycją. Rekomendując Zbigniewa Konieczka do zaszczytnego tytułu Honorowego Obywatela Nowego Sącza pragnę podkreślić, iż tytuł ten przypadnie człowiekowi, który odważył się mieć wizję, odważył się wdrażać w życie pomysły, które inni uznawali za nierealne, a drogę do ich realizacji za zbyt trudną (…).

 

Z własnego doświadczenia 12 lat prezydentury osobiście muszę podkreślić, że zawsze mogłem liczyć na wsparcie Pana Prezesa Konieczka. Jestem pełen podziwu i wdzięczności za jego zaangażowanie w codzienne życie miasta, wsparcie sądeckiego sportu i kultury, działalność sponsoringową i charytatywną. Jego pomysły i inicjatywy były dla mnie inspiracją do własnych działań. To człowiek, któremu przyszłość Nowego Sącza leży na sercu i na którego zawsze można liczyć.

 

Po wystąpieniu prezydenta Nowaka, radny Józef Gryźlak odczytał list od członków klubu emerytów i byłych pracowników, działającego przy firmie Newag, którzy w pełni poparli wniosek o nadanie prezesowi tytułu Honorowego Obywatela Nowego Sącza. Członkowie klubu dostrzegli starania Zbigniewa Konieczka w ratowaniu przed likwidacją byłych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego, które były w beznadziejnej sytuacji.
„To dzięki jego odważnym decyzjom, myśleniu i planowaniu, dzisiejszy Newag istnieje, rozwija się prężnie i jest na wysokim światowym poziomie kultury technicznej, a zatrudnienie w nim znajduje prawie 1600. Wysoko wykwalifikowanych pracowników(…). Jednocześnie my, jako emeryci, pamiętamy słowa Zbigniewa Konieczka: „dopóki będę prezesem, zawsze będę pomagał byłym pracownikom ZNTK”, co czyni i za to mu dziękujemy (…)”
Wniosek prezydenta Ryszarda Nowaka poparło 14. radnych, 5. wstrzymało się od głosu.

nowysacz.pl

Komentarze

Partnerzy

herb 112092751_901790209899742_1325318935_n  
"