Kultura, Z ostatniej chwili

Harcerka, łączniczka. Tarcza Herbowa dla Marii Gizy-Podgórskiej

Opublikowano: 9 maja, 2018 o 6:52 am   /   przez   /   komentarze (0)

Akademia trzeciomajowa w Szkole Podstawowej w Wielogłowach była okazją do wręczenia Tarczy Herbowej „Zasłużony dla Miasta Nowego Sącza” dla Marii Gizy-Podgórskiej (30 kwietnia). Pani Maria może się poszczycić piękną kartą zawodową i obywatelską: córka gen. Józefa Gizy była harcerką, łączniczką Armii Krajowej, działaczką związkową. O najwyższe w naszym mieście honorowe wyróżnienie wnioskował prezydent Ryszard Nowak.

– Pani Maria Giza-Podgórska ma w swoim życiorysie chlubną kartę: udział w ruchu oporu i konspiracji w Armii Krajowej podczas II wojny światowej. Była też animatorką odradzających się związków zawodowych, jest również niestrudzoną propagatorką zachowania w naszej wspólnej pamięci jej ojca, generała Józefa Gizy – uzasadniał prezydent wniosek o przyznanie Tarczy na sesji Rady Miasta.

Wręczenia dokonał przewodniczący Rady Miasta Nowego Sącza w towarzystwie dyrektora Wydziału Kultury, Sportu, Komunikacji Społecznej i Promocji Urzędu Miasta Józefa Kantora. W laudacji przewodniczący przypomniał drogę życiową córki generała Gizy i dbałość o przywracanie pamięci historycznej.

– W 1993 roku pani Maria Giza-Podgórska opublikowała pierwszą biografię swojego ojca pod tytułem „Z Sącza rodem. Wspomnienia córki generała Józefa Gizy” – przypomniał Janusz Kwiatkowski.  Laureatka współzałożycielką Fundacji im. Gizów przy Szkole Podstawowej im. gen. Józefa Gizy w Wielogłowach. Otrzymała stopień podporucznika Armii Krajowej.

Wręczenie Tarczy dla pani Marii to niejedyna uroczystość oficjalna tego dnia. Pięć osób, w tym Maria Giza-Podgórska, jej mąż Tadeusz i Janusz Kwiatkowski otrzymało medale Pro Patria, przyznawane za wybitne zasługi za szczególne zasługi w kultywowaniu pamięci o walce o niepodległość RP. Medale przyznaje Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. – Czyż mógł być piękniejszy dzień i piękniejszy moment niż to spotkanie, tutaj, w szkole w Wielogłowach? – pytał historyk Jerzy Giza podczas ceremonii.

Akademia w Wielogłowach była niezwykła z jeszcze jednego względu: goście obejrzeli spektakl pod tytułem: „Sąd nad Konstytucją” (chodzi oczywiście o konstytucję trzeciomajową). Profesjonalna reżyseria, bogate kostiumy i brawurowe wykonanie wywołały żywiołowe oklaski widzów. Czyż można wyobrazić sobie lepszą puentę niż zdanie: „ja żyję!”, które mówi Konstytucja na koniec? Spektakl zakończył się dosłownie i w przenośni wystrzałowo: salwą, po której na scenę spadł deszcz biało-czerwonego konfetti.

nowysacz.pl

Komentarze

Partnerzy

herb 112092751_901790209899742_1325318935_n  
"