„W Starym Sączu jest wszystko czego nam potrzeba”- mówi Zbigniew Palka

Zbigniew Palka to były redaktor graficzny „Gazety Krakowskiej”. Pochodzi z Chrzanowa i mieszka w Krakowie. Ukończył Akademie Sztuk Pięknych im. Jana Matejki jednak dopiero po przejściu na emeryturę całkowicie poświęcił się malarstwu.

Pana Zbigniewa spotkaliśmy podczas pleneru malarskiego, który od 8 marca odbywa się w Starosądeckim Internacie.

Już po raz siódmy Międzyszkolny Internat gości znakomitych Artystów, którzy uwiecznią na płótnach najpiękniejsze zakątki i pejzaże Starego Sącza, a myślą przewodnią w tym roku będą Anioły.

Jest Pan na emeryturze. Malował Pan od zawsze, jednak dopiero od kilku lat znalazł Pan czas by całkowicie poświęcić się sztuce!

– Dokładnie tak. Po zdobyciu wykształcenia zatrudniłem się w Gazecie Krakowskiej jako grafik -powiedział nam pan Zbigniew. Z reguły większość grafików, malarzy czy ludzi zajmujących się sztuką pracują w działach wydawniczych książek czy miesięczników. Ja w gazecie codziennej nie miałem szans na to, by zajmować się czymkolwiek innym niż pracą. Tam nie ma takiego pojęcia jak „jutro” lub „nie mam dziś pomysłu, zrobię to jutro”. Ta praca rządzi się swoimi prawami. Nie masz pomysłu to się zwolnij, bo pomysł musisz mieć zawsze i jeszcze go zrealizować. W związku z czym malowanie obrazów było rzeczą dość odległą, traktowaną jak miłe zajęcie podczas urlopu. Udało mi się zrobić parę realizacji kościółkowych. Gdy miałem 3 miesiące wolnego, jechałem i malowałem kościoły. Potem wracałem do pracy i już nie miałem szans wyrwać się z tego kieratu. Dopiero od czasu przejścia na emeryturę a więc od 6 lat maluje pełną gębą:)

Stary Sącz to miejsce, które sprzyja malarzom- powiedziała nam Pani Karolina Szczepańska-Szczerba, organizatorka pleneru malarskiego w Starym Sączu. a Jakie jest Pana zdanie na ten temat?

– W Starym Sączu jest wszystko czego nam potrzeba. Chcesz namalować wodę? Proszę bardzo! Góry? Proszę uprzejmie a może zabudowę miejską?Też jest do wglądu! W gruncie rzeczy tutaj jest wszystko co by się chciało łącznie z tym wyjątkowym rodzajem zabudowy. Te mini podwóreczka, zaułki mają bardzo specyficzny klimat. Taki układ zabudowy jest interesujący bo dynamiczny i podsuwa masę rożnych skojarzeń. Mimo ze nie ma mody na bezpośrednie odwzorowywanie poszczególnych elementów to z całą pewnością daje ślad o którym nie można zapomnieć. Bardzo miło będę wspominać pobyt w Starym Sączu. Jestem tu drugi raz i na pewno wrócę –podsumował Pan Zbigniew. 

Najbliższa Pana wystawa już jutro w Starym Sączu a gdzie możemy zobaczyć kolejne prace?

– Tak jak Pani wspomniała jutro o godzinie 11 mamy wystawę pt” Przyleciały Anioły do Starego Sącza” a już o 17:00 muszę być w Krakowie w klubie Kotłownia na Politechnice Krakowskiej, gdzie otwieram kolejną wystawę. Na którą serdecznie zapraszam:)

Panu Zbigniewowi bardzo dziękujemy za rozmowę a Wszystkich mieszkańców zapraszamy na niezwykłą wystawę poplenerową ARTYSTÓW MALARZY Z KRAKOWA  pt ” Przyleciały Anioły do Starego Sącza” już jutro (18 marca) o godzinie 11:00 w Międzyszkolnym Internacie (ulica Daszyńskiego 19)