14-latek ukradł koleżance rower. Przemalował go i ukrył w zaroślach

14-latek ukradł rower dziewczynce. Dzięki szybkiej reakcji sądeckich wywiadowców odzyskano skradziony jednoślad i ustalono złodzieja. Chęć posiadania nowego roweru była tak duża, że nieletni nie cofnął się nawet przed przemalowaniem go na inny kolor.

Do zdarzenia doszło 15 czerwca 2016 r. około godziny 15:00 na terenie gminy Chełmiec. 12- letnia dziewczynka przyjechała rano rowerem pod szkołę, tam zostawiła jednoślad w stojaku i ruszyła na lekcje. Niestety, niezabezpieczonym rowerem zainteresował się złodziej, który wykorzystał sytuację. Po lekcjach dziewczynka zorientowała się, że jego rower zniknął. O kradzieży powiadomiła swoją mamę, która wezwała Policję. Reakcja sądeckich policjantów była natychmiastowa, niezwłocznie udali się na miejsce zdarzenia i podjęli czynności. Sprawdzili monitoring, rozpytali świadków. Szybko ustalili, że sprawca odjechał skradzionym rowerem około godz. 13:00 w kierunku Limanowej.

Mając takie informacje natychmiast przystąpili do działania. Od momentu kradzieży, minęło kilka godzin więc mundurowi zdawali sobie sprawę z tego, że złodziej mógł schować jednoślad i jego odnalezienie może być utrudnione. Dlatego skupili się na ustaleniu sprawcy kradzieży. Szybko dotarli do miejsca zamieszkania osoby podejrzanej o dokonanie tego czynu.

Jak się okazało, 14-latek po kradzieży przemalował rower na inny kolor i przyjechał nim do domu. Swojej mamie powiedział, że znalazł go w rowie, ta jednak natychmiast kazała mu go odnieść w miejsce z którego go wziął. Chęć posiadania nowego roweru była jednak tak duża, że 14-latek zamiast posłuchać mamy schował go w zaroślach nieopodal domu. Funkcjonariusze zabezpieczyli odnaleziony rower, który w najbliższym czasie zostanie przekazany właścicielce. Natomiast o dalszym losie 14-latka zadecyduje Sąd Rodzinny i Nieletnich.