Na sygnale

Kieszonkowiec wykorzystał tłok oraz nieuwagę bawiących się osób,

Opublikowano: 9 grudnia, 2018 o 11:01 am   /   przez   /   komentarze (0)

W nocy z 29 na 30 listopada dwie kobiety spotkały się w jednym z sądeckich lokali. Torebki położyły przy stoliku, a same zajęły się rozmową, a następnie zabawą. Ich brak uwagi i chwilową nieobecność wykorzystał 21-letni mężczyzna, który wyciągnął z ich torebek dwa telefony, portfele, złotą bransoletkę i dokumenty, narażając kobiety na łączne straty ponad 3,5 tysiąca złotych.

 –Po kradzieży złodziej wyszedł z lokalu schować łupy, a po tym do niego wrócił. Nie spodziewał się jednak, że w czasie jego nieobecności, zostanie zdemaskowany dzięki nagraniu monitoringu, a poprzez to szybko zatrzymany przez policjantów. W efekcie trafił do sądeckiej komendy a po wytrzeźwieniu usłyszał od funkcjonariuszy zarzuty kradzieży, za które to przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności –mówi naszemu portalowi asp. dr Iwona Grzebyk-Dulak z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.

Ta historia przypomina nam jednak o tym, że to złodziej obserwuje nas, a nie my jego, i w razie naszej chwilowej nieuwagi czy braku nadzoru nad swoimi rzeczami, skrupulatnie to wykorzysta. Musimy również pamiętać, że przebywając w lokalu to my odpowiadamy za swoją własność i powinniśmy ją dobrze pilnować, by nie paść ofiarą złodzieja. Jeżeli w lokalu jest szatnia, swoje rzeczy należy tam przekazać, a jeżeli jej nie ma, mieć je cały czas na oku.

Podczas płacenia za zamówienie nie powinniśmy się też obnosić się z zawartością swojego portfela, pamiętając, że w tym czasie złodziej może obserwować ile wydajemy i gdzie chowamy pieniądze i na tej podstawie typować nas jako kolejną ofiarę.

Komentarze

Partnerzy

herb 112092751_901790209899742_1325318935_n  
"