Łazy Biegonickie. Zwarcie instalacji elektrycznej. Interweniowali strażacy

W sobotę, 28 listopada, strażacy dwa razy wyjeżdżali do działań w Łazach Biegonickich (gmina Stary Sącz). Powodem interwencji było zwarcie instalacji elektrycznej w drewnianym domu.

Pierwsze zgłoszenie wpłynęło do dyżurnego około 10:30. Na miejsce zadysponowane zostały zastępy z JRG nr 2 oraz OSP Biegonice. W drewnianym budynku mieszkalnym doszło do zwarcia instalacji elektrycznej w ścianie, do której bezpośrednio przylegała skrzynka elektryczna. Zgłaszającemu udało się częściowo stłumić pożar przed przybyciem służb.

Nie było możliwości odłączenia prądu elektrycznego w obiekcie dlatego na miejsce zdarzenia zadysponowano pogotowie energetyczne, które odłączyło zasilanie na słupie energetycznym. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsce zdarzenia oraz podaniu prądu wody. Częściowo wycięto ścianę w środku budynku przy użyciu piły szablastej oraz na poddaszu budynku przy użyciu pilarki spalinowej. Na miejsce zdarzenia przybył patrol Policji.

Działania strażaków trwały ponad godzinę. Kolejny raz strażacy z JRG nr 2 wyjechali do działań w tym samym budynku w Łazach Biegonickich około godziny 14.21. Użytkownik budynku, któremu wcześniej  polecono dozorowanie miejsca pożaru czyli rozebranej częściowo fragment ściany ok. 1x1m, w którym znajdowała się skrzynka elektryczna, zauważył dym wydobywający się przy jednym z włączników światła w pomieszczeniu budynku. Zasilanie budynku w energię elektryczną było odłączone przez pogotowie energetyczne, które było na miejscu przy wcześniejszym zdarzeniu. Ustalono, że wewnątrz drewnianej ściany  występowały miejsca o podwyższonej temperaturze. Po usunięciu tynku z obu stron ściany przy użyciu kamery termowizyjnej sprawdzono belki. Obraz z kamery przedstawiał wyraźnie pożar ukryty mchu pomiędzy belkami. Działania strażaków polegały na usunięciu tynku, wycięciu ściany działowej oraz sukcesywnym wynoszeniu konstrukcji drewnianej na zewnątrz budynku. Wyniesione elementy przelewano prądem wody z szybkiego natarcia. Pomieszczenia budynku sprawdzono miernikiem wielogazowym na obecność gazów niebezpiecznych, których występowania nie stwierdzono. Miejsce wystąpienia pożaru oraz sąsiednie ściany budynku kontrolowano na bieżąco przy użyciu kamery termowizyjnej w celu wykluczenia zarzewi ognia. Użytkownika obiektu pouczono na zaistniałą okoliczność o konieczności dalszego dozorowania miejsca pożaru. Działania Straży Pożarnej trwały ponad godzinę.