Brzezna. Minister Sawicki spotkał się z sadownikami

Dzisiaj (17 sierpnia) minister rolnictwa Marek Sawicki złożył wizytę w zakładzie produkcyjnym (drób) KONSPOL w Nowym Sączu oraz w firmie Huzar, która jest czołowym producent miodu. O 17:00 odbył się briefing prasowy Ministra w Sadowniczym Zakładzie Doświadczalnym Instytutu Ogrodnictwa w Brzeznej koło Nowego Sącza oraz spotkanie z sadownikami.

–Nie ma pieniędzy na odszkodowania, ale rolników i sadowników poszkodowanych przez suszę nie zostawimy samym sobie – zapewnił dzisiaj Minister Rolnictwa Marek Sawicki.

Jak powiedział, trwają właśnie ustalenia, jaka będzie forma pomocy, gdyż w jego budżecie pieniędzy zbyt wiele nie ma.

Jak wynika z ostatnich danych susza dotknęła ponad 780 tysięcy hektarów pól uprawnych w całym kraju. Marek Sawicki liczy, że rząd zrezygnuje z wrześniowego referendum, a zaoszczędzone 100 milionów złotych przeznaczy na pomoc rolnikom.

Podczas spotkania z sadownikami w Brzeznej Sawicki przypomniał, że produkcja owocowo-warzywna jest bardzo ważną gałęzią polskiego rolnictwa, a w takich produktach jak jabłka, czarna porzeczka, maliny i pieczarki nasz kraj zajmuje pierwsze miejsce pod względem wielkości produkcji wśród państw europejskich.

Sawicki zwrócił uwagę na wciąż zbyt niski poziom przetworzenia owoców i warzyw z polskich gospodarstw. Poinformował, że w nowym PROW związki i grupy producenckie będą mogły sięgać po środki na budowę zakładów przetwórstwa owocowo-warzywnego, a nawet na zakup akcji i udziałów w już istniejących firmach tego sektora.

– Potrzebne są silne organizacje i współpraca. Potrzebne jest bardzo głębokie przetwarzanie produktów, aby sprzedawać produkty finalne z dużą wartością dodaną – mówił minister. Jako przykład niskiego przetworzenia podał paprykę, której w Polsce dalszej obróbce poddawane jest niecałe 10 proc. produkcji, podczas gdy w Europie południowej wskaźnik ten wynosi 90 proc.