Kryniczanin Dominik Jazic rozpoczyna nowy sezon rajdowy

W dniach 9-10 kwietnia odbywa się rywalizacja na trasach terenowych Wysoka Grzęda Baja Drawsko 2021. Rajd rozpoczyna walkę o tytuły mistrzów Europy Centralnej, Czech, a także mistrzów Polski. O wszystkie trzy tytuły – w grupie T2 (samochody seryjne) – powalczy kryniczanin Dominik Jazic, który startuje w Dacii Duster.

– Wygrana w Rajdowym Pucharze Polski Samochodów Terenowych 2020 spowodowała, że podjąłem decyzję o startach w wyższej serii mistrzostw Polski. Moim pilotem ponownie będzie Krzysztof Kuszewski i razem powalczymy o najwyższe cele – mówi Dominik Jazic. – Mamy w sobie dużo pokory, ale też sporo doświadczenia z poprzedniego sezonu. Dlatego stając na starcie Baja Drawsko 2021 chcemy walczyć o podium – dodaje.

Dominik Jazic i Krzysztof Kuszewski będą klasyfikowani jako nowa załoga w pucharze Dacia Duster Motrio Cup. Także w tej kategorii kierowca z Krynicy-Zdroju będzie walczył o jak najlepsze miejsca.

– Samochód przygotowywaliśmy we własnym zakresie i zrobiliśmy wszystko, co było możliwe, aby Duster był gotowy do sezonu. Jego możliwości mieliśmy okazję sprawdzić podczas testów w Przasnyszu. Mówiąc krótko – jesteśmy gotowi, ale pamiętajmy, że podczas rajdu wszystko może się wydarzyć – podkreśla Dominik Jazic.

Na starcie Wysoka Grzęda Baja Drawsko 2021 stanie 101 zawodników. Po rajdzie Baja Poland będzie to drugi najdłuższy cykl, podczas którego będzie można zdobyć podwójną liczbę punktów. To też oznacza szczególnie zaciętą rywalizację w niemal każdej kategorii. Dotyczy to również grupy T2, w której startuje Dominik Jazic i Krzysztof Kuszewski. Dla nich to szansa na zdobycie pierwszych punktów w walce już nie o puchar, ale o mistrzostwo Polski. To także pierwsza z pięciu eliminacji w kalendarzu rajdów terenowych, z którego znika odwołany rajd Baja Europe.

Pierwszy dzień rajdu Wysoka Grzęda Baja Drawsko 2021 okazał się bardzo udany dla załogi Dominik Jazic / Krzysztof Kuszewski. Po prologu, który liczył sobie około 17 km długości, wspierany przez firmę Piwniczanka duet dojechał do mety na 2. miejscu w pucharze Dacia Duster Motrio Cup oraz na 4. miejscu w klasie T2 samochodów seryjnych. To dobra pozycja przed drugim dniem rywalizacji, gdzie przed zawodnikami dwa odcinki specjalne o długości 145 km każdy.

– To był krótki odcinek na rozsmakowanie się Baja Drawsko w tym roku – tak o starcie pierwszego dnia rajdu mówi pilot Krzysztof Kuszewski. Zasiadający za kierownicą Dacii Duster Dominik Jazic podkreśla, że na prologu wykonali dobrą pracę.

– Jesteśmy zadowoleni. To była bardzo spokojna jazda, ale i tak okazało się, że mamy drugi czas w pucharze Dacia Duster i czwarte w całych mistrzostwach w naszej grupie. Mamy bardzo dobrą pozycję i niewielkie, bo kilku, kilkunastosekundowe straty do lidera – mówi kierowca z Krynicy-Zdroju. – Dzisiaj zaczyna się to prawdziwe ściganie, dwa trudne odcinki. Trzymajcie kciuki, bo sporo się będzie działo – dodaje.

Drugi i ostatni dzień rajdu to dwa bardzo trudne odcinki specjalne na Poligonie Drawsko Pomorskie. Każdy z nich liczy po 145 km i będzie wymagał nie tylko szybkiej, ale także rozsądnej jazdy, która pozwoli dojechać z dobrym czasem do mety, bez uszkodzenia samochodu. Pierwsi zawodnicy ruszają na trasę OS-2 już po godzinie 8.00, natomiast załoga Dominik Jazic / Krzysztof Kuszewski pojawi się na trasie tuż po 9.00.

Na godzinę 13.15 został zaplanowany start do OS-3, który rozstrzygnie o wygranej we wszystkich kategoriach rajdu Wysoka Grzęda Baja Drawsko 2021. Dla Dominika Jazica i jego pilota szczególnie ważna jest grupa T2 (samochody seryjne) Rajdowych Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych, w której startują od tego sezonu, a także prestiżowy puchar Dacia Duster Motrio Cup.