Sport
Liga Popradzka na finiszu
![](https://www.starosadeckie.info/wp-content/uploads/2015/02/1890337_456110961203281_4575458054424922443_o.jpg)
Zapraszamy na obszerną relację z ostatniego spotkania UKS Sokolików w ramach Ligi Popradzkiej:
Liga Popradzka 2014/15 weszła już w decydująca fazę. W sobotnie przedpołudnie rozegraliśmy ostatni już turniej rundy zasadniczej. Do rozegrania w ramach Ligi pozostało 12 meczów w dość skomplikowanej rozpisce. Biegoniczanka jako gospodarz, dwa Poprady – z Rytra i z Muszyny, Gród Podegrodzie, SP Gol Łącko i dwie drużyny Sokolików stawiły się na hali przy sądeckiej WSB. Tak serio to śmiało można powiedzieć, że rozegrane zostały w zasadzie dwie imprezy piłkarskie! Turniej ten był bowiem również okazją, aby powalczyć o Puchar ufundowany przez Radnego Miasta Nowy Sącz, Pana Michała Kądziołki. W harmonogramie tego turnieju rozstawiono drużyny z pierwszej części dotychczasowej tabeli i do nich dolosowano te z dolnej części i tak od razu powstały pary ćwierćfinałowe.
Punktualnie o godzinie 10.30 rozległ się pierwszy gwizdek ostatnich już tegorocznych zawodów LP, a za piłką biegali młodzi futboliści z Biegoniczanki i Szkółki Gol Łącko. Mimo wielu okazji nie doczekaliśmy się bramek. W kolejnym meczu o ligowe punkty i pierwszy ćwierćfinał, zagrały starsze Sokoliki i Skalnik z Kamionki. Obserwatorzy tego spotkania stwierdzili, że trener Paweł Marduła musi ostatnio dużo pracować nad lewą noga piłkarzy, bo szybko padły dwa gole (Jurek Chlipała i Oskar Baraściak) strzelone właśnie nogą, która zazwyczaj służy tylko do podpierania się. W kolejnym meczu zmierzyły się Rytro i Biegonice i znów bramek nie było, a podopieczni trenera Michała „Tymy” Tymczyszyna zdobyli miano królów bezbramkowych remisów. Do kolejnego meczu, swojego pierwszego dziś, a drugiego ćwierćfinału przystąpiły Łącko i Muszyna. Wynik 2-0 po sporej przewadze rówieśników z Muszyny. W drugim meczu zaliczanym do ligi tych ekip, również wygrał Poprad Muszyna 3-0. A pomiędzy tym dwumeczem zawody ligowe i trzeci ćwierćfinał Turnieju rozegrały Rytro i Podegrodzie. Mimo ambitnej postawy i kilku sytuacji podbramkowych chłopcy Bartka Stokłosy musiały uznać dwubramkową wyższość piłkarzy Zygmunta Biela. Porażkę tą odbili sobie oni z nawiązką w następnym spotkaniu, na ambitnych Skalnikach, prowadzonych przez Tomka Dydę, pakując im aż cztery bramki. Dotarliśmy w końcu do ostatniego ćwierćfinału, a pierwszego w tych zawodach meczu młodszych Sokolików. W drabince turniejowej los ustawił ich przeciwko Biegoniczance. Mając w pamięci dwa ostatnie niezbyt udane, jeśli chodzi o wynik turnieje Sokolików05 wszyscy liczyliśmy na odwrócenie się złej passy. Początek meczu nie za bardzo na to jednak wskazywał. Spore zamieszanie i piłka po uderzeniu głową Huberta Kowalika ląduje pod poprzeczka naszej bramki. Motywować Sokolików jednak nie trzeba było specjalnie. Pod koniec meczu odrobili po strzale Mateusza Kantora, a sekundy przed ostatnim gwizdkiem precyzyjnym strzałem przy lewym słupku zwycięstwo zapewnia Arek Świgut. Taniec radości i szczera radość maluchów pokazuje jak bardzo zależało im na wygranej, jak bardzo chcieli udowodnić, że ich ciężka praca ma sens. Po tym meczu i takim wyniku przed sporą szansą na awans do pierwszej czwórki Ligi stanęli chłopcy z Rytra. Szansy, o której jak się okazało wcale nie wiedzieli, a od nich zależało 50% … jednak nie wykorzystali. Dwie bramki, w tym jedna z rzutu karnego i SP Gol Łącko dopisała 3 punkty. Podbudowane natomiast wygraną Sokoliki05 stanęły naprzeciwko swoich starszych kolegów z rocznika 2004 i znów zagrały bardzo dobry mecz. Ambitnie w obronie, bardzo szczęśliwie w bramce piłki łapał Rafał Gruca, wszędzie byli Arek Świgut, Bartek Gruca i Max Tokarczyk, z ławki wspomagali Kacper Pulit i Gabi Mikulec, a mroczki ze zmęczenia i zdenerwowania dopadały Kamila Nosala. Natomiast ich przeciwnicy, czyli Sokoliki04, popisywali się nieskutecznością, przypadkowością zagrań, chaosem gry i niestety nagannym lekceważeniem rywala. W ostatniej sekundzie meczu pechowa interwencja dobrze broniącego Rafała i 1-0 dla starszych Sokolików. Bardzo dobry i emocjonujący był to mecz. Do końca Ligowych meczów zostało do rozegrania tylko 2 spotkania. W pierwszym z nich, Skalnik 1-0 pokonał ewidentnie zdołowanych piłkarzy Biegoniczanki. To było te drugie 50% szans Rytra na grę w pierwszej czwórce. Radość z wygranej w swoich trzecim meczu, który Kamionce wg słów trenera zawsze wychodzi (!), zepsuła ekipa z Łącka wygrywając 2-0. Mogło być więcej, ale nie zdobyli oni gola z rzutu karnego. Liga zakończona, każdy zagrał po 14 meczów. Tabelę otwiera Gród Podegrodzie przed Popradem Muszyna, Sokolikami 04 i Biegoniczanką. Grupę srebrną natomiast stanowią kolejno SP Gol Łącko, Poprad Rytro, Skalnik Kamionka Wielka i Sokoliki05.
Turniej o Puchar Radnego Miasta Nowego Sącza Michała Kądziołki wszedł w decydująca fazę. Już przed półfinałami trenerzy pozostałych drużyn gratulowali Sokolikom medalu. Aby się przekonać jakiego koloru, musieliśmy poczekać jeszcze 40 minut czyli 4 mecze. Pary półfinałowe tworzyły bowiem drużyny Grodu Podegrodzie i Popradu Muszyna oraz Sokoliki04 i Sokoliki05. W czasie trwania Ligi między Muszyną i Podegrodziem dwa razy padł wynik 2-0, raz dla jednych, raz dla drugich. Takie samo rozstrzygnięcie stało się faktem i w sobotę, tym razem na korzyść Muszyny! W drugim półfinale starsze Sokoliki ewidentnie dostały mocniejsze wskazówki co do sposoby gry, bo po bramkach Jurka i Oskara wygrali 3-0. Zadecydowały spokój, ciut lepsza technika i, nie ma co kryć, również siła i tężyzna fizyczna. Wcale nie znaczy, że młodsze Sokoliki bez walki przeszły koło meczu. Nic podobnego! Ambicji i walki było z ich strony tyle samo co w poprzednim meczu. Szczęścia tylko zabrakło. Podobnie było i w ich meczu o trzecie miejsce, w którym koledzy z Podegrodzia wygrali 2-0.
Finał! Obie drużyny, Sokoliki04 i Muszyna, przystąpiły do niego mocno skoncentrowane i zmotywowane. Zacięty i wyrównany był to mecz. Więcej jednak dojrzałości piłkarskie dostrzec można było u chłopców z Muszyny. Wydaje się, że ich akcje ofensywne były bardziej składne, a gra w obronie pewniejsza. O wyniku zadecydował rzut wolny i wrzutka w pole karne, która w rzeczywistości okazała się strzałem. Nasz bramkarz, zasłonięty przez rywala, dopiero w ostatniej chwili interweniował, musnął tylko piłkę, która wylądowała w sieci. Na odrobienie strat było już za późno. Nie widać też było wyraźnego pomysłu na zdobycie gola. Tak więc mimo najlepszego swojego meczu rozgrywanego w tym dniu, Sokoliki uległy Popradowi Muszyna 1-0.
Cieszy bardzo obecność dwóch naszych drużyn w finale, cieszy wynik, ale najbardziej cieszy postawa młodszych „białych” Sokolików w trakcie całego sobotniego turnieju oraz „ogarniecie się” i dobra gra starszych „czarnych” Sokolików w meczu finałowym.
Dziękujemy bardzo Prezesowi KS Biegoniczanka Panu Grzegorzowi Sołtysowi i całemu sztabowi z Biegonic za fajny i emocjonujący Turniej, dzięki któremu mogliśmy wyrównać wszystkie zaległe gry.
Następne spotkanie w ramach Ligi Popradzkiej zaplanowaliśmy na 7 marca. W tym dniu zagramy turniej finałowy, podliczymy punkty, wyróżnimy najlepszego strzelca tegorocznej edycji, no i oczywiście wręczymy Puchar Przechodni Burmistrza Starego Sącza.
Trener UKS Sokoliki
Mieszkańcy Łazów Biegonickich chcieli powtórzyć wybory na sołtysa. Rada Miejska uznała ważność wyborów
Pielgrzymka do Częstochowy
Będzie koncert charytatywny dla pogorzelców z Gołkowic Dolnych
19 listopad 2017r. – Zoduski Muzykonckie – Moje Blog on Zoduski Muzykonckie Związku Podhalan w Łącku
10 października, 2023 o 10:49 pmBusy Nowy Sącz Stary Sącz | Przejazd Linią 24 [Nowy Sącz - Stary Sącz Os. Słoneczne] Mpk Nowy Sącz Z Lachem Sądeckim Za Kółkiem 모든 답변 on Rozkład jazdy
4 kwietnia, 2023 o 6:37 pmIpko Logowanie Starego Typu - DanLogowanie on Dostęp do Twojego konta iPKO został zablokowany! Uważajcie na takie maile!
9 listopada, 2022 o 11:00 pm