Ludzie z pasją, Wydarzenia, Z ostatniej chwili

Flyboarding nową atrakcją w Starym Sączu. Polatamy nad Stawem?

Opublikowano: 26 kwietnia, 2018 o 7:22 am   /   przez   /   komentarze (10)

Poszerza się katalog atrakcji, które zawitają nad Stawy w Starym Sączu. Tym razem do tego grona prawdopodobnie dołączy flyboarding, czyli nowa dyscyplina sportów wodnych, która w błyskawicznym tempie podbija świat. Flyboard to urządzenie, które wykorzystuje strumień wody do wznoszenia się w górę – nawet na kilku metrów. Jego sercem jest turbina skutera wodnego. Dzięki tej maszynerii można poruszać się w powietrzu jak komiksowy Iron Man.

To dobry sposób na aktywne spędzenie wolnego czasu nad wodą. Nad wodą – w dosłownym znaczeniu tego słowa, gdyż po założeniu specjalnych butów każdy jest się w stanie unieść nad nią i… latać. Jest to możliwe dzięki wytwarzanemu pod dużym ciśnieniem strumieniowi wody. Wzbić się można nawet na wysokość 30 stóp, czyli około 10 metrów. Na tym jednak zabawa się nie kończy, gdyż poza lataniem i wykonywaniem różnych widowiskowych akrobacji, można także nurkować z dużą prędkością.

Wczoraj (25 kwietnia) odbyły się testy sprzętu nad starosądeckim Stawem. Firma z Rzeszowa prezentowała swoje umiejętności. Widowiskowym akrobacjom przyglądał się burmistrz Jacek Lelek, zastępca Kazimierz Gizicki, dyrektor MZGK Ryszard Niejadlik i Dariusz Gerhardt z WOPR. W najbliższych dniach ma zapaść decyzja, czy ta atrakcja zawita w Starym Sączu.

Warto dodać, że tego typu „wodne ewolucje” są dla osób z zamożniejszym portfelem, gdyż 15 minut takich akrobacji ma kosztować 180 zł. Czy flyboarding ma szansę zawitać na starosądeckie Stawy?

Posłuchaj burmistrza Jacka Lelka:

 

Czy tak mały akwen jest w stanie pomieścić tak wiele atrakcji? Rowerki, łódki, wędkarze, plażowicze i kąpiący się a wśród nich lewitujący nad wodą….

Posłuchaj burmistrza Jacka Lelka….

Jak to więc działa. Do turbiny skutera wodnego przyłączony jest zasysający wodę wąż o długości 59 stóp (18 metrów). Woda tłoczona jest przez wąż, a następnie wyrzucana z dużą siłą, powodując uniesienie osoby nad powierzchnię. Dodatkowo dysze pomocnicze trzymane w dłoniach pomagają w stabilizacji lotu. Wszystko połączone jest z butami przymocowanymi do deski. Wystarczy tylko założyć je na nogi, ubrać kamizelkę wypornościową, kask i jest się gotowym do startu.
Do uprawiania tego sportu nie trzeba, jak by się mogło wydawać, specjalnych umiejętności czy też tężyzny fizycznej. Wystarczy umieć pływać, nie bać się wody i być gotowym na doznanie niezapomnianych wrażeń. Ci, którzy lubią skakać, pływać i nurkować koniecznie muszą spróbować flyboardu. Aby unieść się nad wodą potrzeba zaledwie kilku minut. Pomaga w tym odpowiednio wyszkolony instruktor, a sprzęt posiada atesty bezpieczeństwa. To właśnie on ze skutera steruje strumieniem wody, decydując o tym, na jaką wysokość się uniesiemy. Kierunek lotu wyznaczamy sobie sami. Uginając prawe kolano skręcamy w lewo, a lewe – w prawo. Zawsze kierujemy się jak najdalej od skutera. Aby się wynurzyć, trzeba wyprostować kolana i plecy. Nie można się pochylać do tyłu, bo traci się równowagę i spada do wody. Po kilku próbach jesteśmy w stanie latać nad wodą.

Polub nas na Facebooku i bądź pierwszy z informacjami w regionie: Starosądeckie.info 

Komentarze

Komentarze (10)

  • 26 kwietnia, 2018 o 7:53 am Kamil

    Burmistrz ma rację trzeba spróbować, czas pokaże czy znajdą się chętni do skorzystania z tej formy odpoczynku. Na pewno nie jest to tani sport jednak w obecnym czasie , gdzie jest wzrost gospodarczy w kraju zainteresowanie może być duże.

  • 26 kwietnia, 2018 o 8:18 am Moni

    Poroniony pomysł : skoro to teren rekreacji i wypoczynku, powinna tam być strefa CISZY – przede wszystkim zakaz poruszania się motorami, skuterami, kładami, skuterami wodnymi czyli wszystkim , co wytwarza irytujacy dźwięk. Ten Flyboard chyba to cichych, wodnych sportów nie należy.

  • 26 kwietnia, 2018 o 9:34 am MONI bis

    Ten teren należny do rekreacji i wypoczynku. A jak to ma wyglądać jak chcesz czytać książkę to do lasu tam masz ciszę i śpiew ptaków. Robić i to szybko.

  • 26 kwietnia, 2018 o 3:47 pm Tomek

    Czekajcie jak tylko właściciele działek na których jest staw sami odpala swoje skutery (jest taki plan). Mało kto wie że stawy nie są Gminy tylko kilku prywatnych właścicieli:))

  • 26 kwietnia, 2018 o 11:03 pm Elo elo

    Powiedzieli co wiedzieli mieszkancy okolicznych wiosek i nowego sacza.. Kpina i zenada z tymi stawami..

  • 27 kwietnia, 2018 o 9:00 am ttdv

    Bobry na pewno skorzystają…..

  • 27 kwietnia, 2018 o 5:42 pm Moni

    „Strefa ciszy – w Polsce: obszar obejmujący zbiornik wodny oraz jego brzegi, a także lasy, na których nie wolno wytwarzać hałasu powyżej 45 dB.

    Strefy ciszy wyznaczane były rozporządzeniami wojewodów, po zmianach administracyjnych od 01.01.1999 r. kompetencje w tej sprawie należą do rad powiatów”

    Ps. Trochę wiecej pokory MONI BIS, a „małpowanie” nicka, świadczy o wyobraźni piszacego i nim samym.

  • 3 maja, 2018 o 3:00 pm Golon

    Pięknie się prezentuje Aquapark:))

  • 5 maja, 2018 o 8:57 pm Adada

    Dopiero jest w budowie,
    Ale bedziepiekny na stawach

  • 5 maja, 2018 o 8:57 pm Adada

    Dopiero jest w budowie,
    Ale bedzie piekny na stawach

Możliwość komentowania wyłączona.

Partnerzy

herb 112092751_901790209899742_1325318935_n  
"