Parkingowy problem na Osiedlu Słonecznym. Postojów brak, a ktoś ciągle wzywa policję

Mieszkańcy bloków od kilku lat nie mogą doprosić się o miejsca parkingowe. Postojów w okolicy jest jak na lekarstwo i wszystkie są zajęte praktycznie przez całą dobę. Jedni lokatorzy pozostawiają więc samochody na ulicy, a inni wzywają patrole policji. Atmosfera jest napięta.

Od pewnego czasu mieszkańcy Osiedla Słonecznego w Starym Sączu borykają się z nagminnym wzywaniem na komisariat policji w związku z niewłaściwym parkowaniem wzdłuż ulicy Braterstwa Ludów przy bloku nr 6 –alarmują nasz portal Czytelnicy. –Chodzi tutaj o zachowanie odstępu 1,5 metra przy parkowaniu na chodniku. Policjanci zdają sobie sprawę z tego, że parking jest utrudniony i jedynie dają upomnienia (i chwała im za to). Ktoś upierdliwy zgłasza, że samochody stoją z niewłaściwą odległością a policja ma związane i ręce i musi jechać jeżeli było zgłoszenie. Byłem świadkiem jak funkcjonariusze mierzą metrem czy pojazd został zaparkowany właściwie. Czy zatem Spółdzielnia Grodzka oraz Gmina nie powinny się tą sprawą zainteresować? 

Znalezienie miejsca parkingowego w okolicy bloków już od dawna graniczy niemal z cudem. Znajdujące się w pobliżu miejsca postojowe od rana do nocy są zajęte. Lokatorzy, którzy wracają popołudniu z pracy, czują się jak na polowaniu szukając wolnego miejsca. Kierowcy, którzy nie mogąc znaleźć wolnego miejsca na parkingu, ustawiają samochody wzdłuż ulicy, tuż przy chodniku. Ruchu co prawda nie blokują, ale w myśl przepisów popełniają wykroczenie.

Mieszkańcy przekonują, że mundurowi pojawiają się niemal codziennie – To wina jednej osoby, której coś nie pasuje i ich wzywa -podejrzewają mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy.

Sytuację lokatorów bloku zna spółdzielnia i urzędnicy.Zastępca burmistrza Kazimierz Gizicki w rozmowie telefonicznej dodał, że problem może się sam rozwiązać, gdy utworzony zostanie parking w miejscu obecnej kaplicy. Nie ukrywa, że Gmina myśli także o zagospodarowaniu terenu tuż obok garaży. Wszyscy tłumaczą, że w czasach projektowania osiedli posiadanie aut nie było tak powszechne, jak obecnie. Teraz trzeba się z tym zmierzyć.