Powstaną kolejne 3 apteki w Starym Sączu?

Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, kolejne 3 apteki planują rozpoczęcie swojej działalności w Starym Sączu. Komu to potrzebne? Wszak już 4 duże apteki działają w samym centrum,ale żadna nie jest całodobowa. To nie jest pozytywny trend, bowiem oznacza potencjalnie mniejsze przychody aptek.

–W tej branży jest podobnie jak z marketami – mówi jeden z właścicieli apteki – Duże firmy mogą więcej. Zamawiają produkty w hurtowych ilościach i mogą sprzedawać je po cenach dumpingowych. W ten sposób zabijają lokalny rynek.

2 apteki mają powstać na Osiedlu Słonecznym a trzecia jest w planach w samym centrum Rynku. Jaki to przyniesie skutek? Będziemy biegać od punktu do punktu szukając najniższych cen? Niekoniecznie.

Z punktu widzenia klienta wydawać by się mogło, że nie ma lepszej sytuacji, niż wiele aptek konkurujących ze sobą. Jednak to złudne wrażenie. Leki refundowane wszędzie mają jednakową cenę – wynika to z obowiązującego prawa. Apteki konkurują więc w zakresie innej oferty, jednak nie ona jest zwykle kluczowa dla klienta.

–Apteki zalewają nasz rynek, ale dla mnie kompetencja personelu jest na pierwszym miejscu -mówi nam pani Joanna, którą spotkaliśmy w jednej ze starosądeckich aptek –farmaceuta w dzisiejszych czasach jest jak lekarz, ba! nawet czasem lepszy niż lekarz, dlatego mam swoją ulubioną aptekę i personel, który zawsze mi idealnie doradzi. 

Pacjenci widzą w aptekarzach przede wszystkim źródło pomocy i doradztwa. Chcą, aby apteka była apteką, a nie marketem pełnym promocji. Nie oczekują ciągłego zaskakiwania ich nowoczesnymi rozwiązaniami. Pacjenci ufają aptekom i oczekują od farmaceutów rzetelnej informacji i porady. Aby tak zostało, dobro pacjenta powinno być zawsze na pierwszym miejscu.

A czy siódma apteka w Starym Sączu nam w tym pomoże? To pytanie pozostawimy Wam, drodzy Czytelnicy….

(PR)