Stary Sącz. Segregacja kontra fruwające reklamówki

Czy selektywna zbiórka odpadów w Starym Sączu i okolicy to już przeszłość? -alarmuje naszą redakcję Czytelnik i przesyła zdjęcie, na którym można dostrzec ogromne ilości folii, które zostały wywiane ze śmietniska w Starym Sączu. Radni wprowadzili nowe stawki za odbieranie śmieci ze starosądeckich gospodarstw. Najdroższe są te niesegregowane, aczkolwiek wszystkie powinny trafić do regionalnej instalacji przetwarzania odpadów komunalnych. Śmietnisko nie powinno w pełni funkcjonować, więc skąd tam taka góra plastiku?

Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z burmistrzem –wszystkie śmieci, także te niesegregowane muszą trafić do RIPOK-u w Nowym Sączu czyli Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych. Na starosądeckie śmietnisko mogą być wywożone jedynie odpady cmentarne, remontowe i takie które są wyłączone z tej ustawy. Śmieci zmieszane mogą do nas trafić, ale najpierw trafiają one do RIPOK-u gdzie powinny być poddane segregacji. 

A jak segregujemy śmieci? Ile plastikowych opakowań dziś wyrzuciliście do śmieci? Ile z nich trafiło do specjalnych pojemników? A ile zostanie przerobionych na coś nowego? Być może żaden…

Niewłaściwa segregacja lub jej brak to duży problem. Niezwracanie uwagi na oznaczenia pojemników i wyrzucenie zwykłych – mokrych – śmieci do pojemnika na odpady segregowane może zanieczyścić całą ich zawartość, jeżeli np. znajdowały się tam resztki jedzenia, które zabrudzą to, co posegregowane. I wtedy śmieci trafiają właśnie tu…na starosądeckie śmietnisko.

-Nie ukrywam, że halny daje nam się we znaki. Sprzątamy ten teren -skwitował krótko burmistrz.