Lachy i górale połączyli się w Jazowsku

W Jazowsku odbyła się uroczysta Msza święta regionalna w oprawie góralsko-lachowskiej pod przewodnictwem ks. bp. Andrzeja Jeża – ordynariusza diecezji tarnowskiej. W niedzielnym wydarzeniu wzięli udział: marszałek Witold Kozłowski, radna województwa Marta Mordarska oraz poseł na Sejm RP Patryk Wicher.

Niedzielne uroczystości w Jazowsku (Powiat Nowosądecki) były początkiem współpracy środowiska górali i lachów. Już w tym roku odbyć się ma pierwsza pielgrzymka górali i lachów do Kalwarii Zebrzydowskiej.

W imieniu swoim, ale też w imieniu Pani przewodniczącej Marty Mordarskiej, chciałem bardzo serdecznie podziękować organizatorom za zaproszenie nas na to historyczne spotkanie. Mam nadzieję, że dzisiejsze, symboliczne wydarzenie doprowadzi nas wszystkich do corocznych pielgrzymek do Kalwarii Zebrzydowskiej. Oby 22 maja każdego roku mogli Górale reprezentujący Związek Podhalan, ale również reprezentujący Lachowszczyznę Lachy wspólnie jechać do Kalwarii na pielgrzymkę – takie jest nasze wspólne marzenie-podkreślił marszałek Witold Kozłowski.

22 maja do Jazowska przyjechały delegacje lachowskie i góralskie. Po Eucharystii wystąpiły zespoły z Mystkowa, Łącka, Podegrodzia i Jazowska.

Wielkie słowa podziękowania za tak bardzo dobrą współpracę kieruję zarówno dla poprzedniego prezesa, jak i obecnego prezesa Zarządu Związku Podhalan. Moi Drodzy, w Ludźmierzu, kosztem kilkudziesięciu milionów złotych, będziemy budować Wielki Karpacki Instytut Kultury Niematerialnej. Tam będziemy archiwizować taniec, śpiew, muzykę, ale również i ginące zawody. Tam młodzież będzie mogła docelowo przyjeżdżać na zielone szkoły i obcować z tym pięknem, o którym zresztą cudownie mówił w homilii Ekscelencja Ksiądz Biskup– mówił marszałek Witold Kozłowski.

Nasza ziemia jest zróżnicowana, ale w tej różnorodności jest jej siła. Bo Małopolska jest najpiękniejsza. W związku z tym zawsze, zarówno kiedy jestem na ziemi małopolskiej, ale kiedy reprezentuję Małopolskę na zewnątrz, mówię, Małopolska jest najpiękniejszym regionem. Dobro jest w Małopolsce. To nasze hasło z roku ubiegłego, ale czy nie tak pięknie daliśmy dowód na to, że właśnie dobro jest w Małopolsce, przyjmując takie rzesze uchodźców wojennych z Ukrainy? Za to wszystko Wam z całego serca i w imieniu władz wojewódzkich dziękuję-dodał marszałek Witold Kozłowski.