Wydarzenia, Z ostatniej chwili

Przysietnica. Most mostem ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie

Opublikowano: 20 kwietnia, 2017 o 9:02 am   /   przez   /   komentarze (14)

Sprawa mostu i drogi do Sobczaków w Przysietnicy spędza sen z powiek urzędnikom, sąsiadom i samym zainteresowanym od kilkunastu lat. Do domów mieszkańców wiedzie droga gminna, która przebiega przez rzekę. Kiedyś Sobczakowie zbudowali tutaj betonowy most. Teraz przejazd jest niemożliwy, gdyż uszkodzona przeprawa grozi zawaleniem. Powstało kilka koncepcji nowego mostu a konflikt sąsiedzki trwa.

W dużym skrócie chodziło o to, że jedna ze stron chciała, by most i cała przeprawa została poprowadzona jedynie po gruncie gminnym. By tak się stało, gmina musiałaby wejść z pracami na ziemię drugiego z sąsiadów. Ten się na to rozwiązanie nie zgadzał, bo – jak twierdzi – z mostu będzie korzystał jedynie sporadycznie a dodatkowo kilka lat temu oddał kawałek gruntu drugiej stronie i kolejny raz nikomu podobnego prezentu robić nie zamierza.

Musiałbym wtedy oddać cztery ary ziemi na most, z którego korzystałbym sporadycznie. Już wcześniej w 2006 roku przez ustawę autostradową oddałem trzy ary pod drogę do osiedla Sobczaków.Wystarczy tego – mówił dla GK pan Tomasiak. Dlatego w 2014 r. gmina przygotowała drugą koncepcję przeprawy. Tym razem Tomasiak zgodę podpisał, bo droga nie biegnie po jego gruncie. Nie spodobała się ona jednak Sobczakowi.

Te pretensje doprowadziły do nowej koncepcji mostu.  – Był projekt, ale nie chciał się zgodzić na niego pan Sobczak. Znowu jest następny projekt. Zastępca burmistrza jest jego kuzynem a radca prawny jest znowu wujkiem dla zastępcy burmistrza. Te rodzinne układy wszystko trzymają. Po co robią taki szeroki most na 7 metrów na moim polu jak obok jest droga gminna. To jest głupie – mówił dla RDN pan Tomasiak.

By zażegnać sąsiedzki konflikt gmina podjęła decyzję o wywłaszczeniu obu stron.– Nie mamy już czasu na rozmowy. Dlatego zdecydowaliśmy się skorzystać z prawa wywłaszczenia. To już będzie droga o parametrach 5,5 metra czyli 3,5 sama ulica plus pobocza – mówi Kazimierz Gizicki, zastępca burmistrza Starego Sącza.

Budowa nowego mostu i kawałka drogi ma ruszyć w tym roku. Teoretycznie. A jak to wygląda w praktyce?

W obecnej chwili trwają prace uzyskania pozwolenia wodno-prawnego jak również pozwolenie na budowęmówi naszemu portalowi Kazimierz Gizicki, zastępca burmistrzaPostępowanie jest realizowane z ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych. W ramach ustawy będą wydzielone działki w celu wykonania inwestycji. Postępowanie potrwa do września o ile nie będzie odwołań. Budowę mostu i drogi o parametrach drogi gminnej wstępnie oszacowano na kwotę 600 tyś złotych.

W tym konflikcie przede wszystkim brakuje komunikacji, brakuje bezstronności gminy, brakuje tu tej dobrej woli niestety -komentują całą sytuację mieszkańcy Przysietnicy.

fot. poglądowe

źródło: RDN/ Gazeta Krakowska/własne

Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami w regionie: Starosądeckie.info

 

Komentarze

Komentarze (14)

  • 20 kwietnia, 2017 o 9:21 am ola

    co za ludzie ;(

  • 20 kwietnia, 2017 o 9:56 am kot prezesa

    Ale jeden i drogi pewnie co niedzielę kwitnie W kościele. Takie to polskie i wieśniackie 🙂 brawo poloky

  • 20 kwietnia, 2017 o 11:08 am Ja

    Zdjecie mostu z golkowic

  • 20 kwietnia, 2017 o 1:12 pm internauta

    jeden z nich nazywany jest „kapłanem technicznym”

  • 20 kwietnia, 2017 o 2:28 pm @@@

    Z tym kosciolem to akurat trafione w sedno ☺

  • 20 kwietnia, 2017 o 4:06 pm Anonim

    Sprawa coś śmierdzi.. most ma być z publicznych pieniędzy dla pana S. ale ten nie chce nawet kawałka gruntu z tego tytułu oddać, tylko ma się sąsiad, pan T. poświęcić dla jego wygody. Przynajmniej tak to wygląda z tego co napisane jest w artykule.

  • 20 kwietnia, 2017 o 4:21 pm Anonim

    No i proszę, wczoraj na stronie GK pojawił się artykuł o tej sprawie. Zwłaszcza ciekawe są komentarze… a sprawa nie jest tak jednoznaczna jak to tutaj przedstawiono.

  • 20 kwietnia, 2017 o 4:25 pm Nowy

    Ale to zdjęcie jest zrobione w Gołkowicach
    A tak poza tym to fajna komedia:)

  • 20 kwietnia, 2017 o 4:27 pm Nowy

    Słusznie. Pani redaktor na dywanik
    🙂

  • 20 kwietnia, 2017 o 9:03 pm edwardo

    Proszę o więcej takich przykładów,aby Poloki łobacyli jakie buroki & kartofel :{{P (zimniok) ;))

  • 20 kwietnia, 2017 o 10:06 pm edwardo

    Ten i nie tylko ten przykład POkazuje jak mocna jest demokracja w polszci. Jeden oblaptaniec terroryzuje okolicę!!!Pfuuu!

  • 20 kwietnia, 2017 o 11:46 pm internauta

    Most nie jest do Sobczaka tylko jest do osiedla, w którym jest 5 domów a 2 kolejne są w trakcie budowy. Most będzie na drodze gminnej a nie na gruncie Tomasiaka.
    Gdyby obaj się dogadali to most byłby już dawno wg starych przepisów i nie trzeba byłoby robić aż tak szerokiego mostu. Teraz weszły nowe przepisy i efekt jest jaki jest.

  • 20 kwietnia, 2017 o 11:49 pm Anonim

    Tomasiak nawet nie kosi tego co gmina chciała odkupić pod budowę mostu – najważniejsze o czym mało ludzi wie GMINA CHCIAŁA KUPIĆ A NIE ZABRAĆ ZA DARMO A TO JEST RÓŻNICA

  • 24 kwietnia, 2017 o 8:11 am Marek

    Przestarzałe informacje z zeszłego roku,most ma byc budowany w tym roku zdjęcie mostu z Moszczenicy.

Możliwość komentowania wyłączona.

Partnerzy

herb 112092751_901790209899742_1325318935_n  
"