Wydarzenia, Z ostatniej chwili

Złote Jabłko dla Heleny Wiktor, Józefa Hazy i Jana Klimczaka

Opublikowano: 9 listopada, 2017 o 7:23 am   /   przez   /   komentarze (0)

Helena Wiktor i Jan Klimczak członkowie Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej, oraz Józef Haza – więzień niemieckich obozów koncentracyjnych, zostali uhonorowani przez Zarząd Powiatu Nowosądeckiego Złotym Jabłkiem Sądeckim.

Podziękowania na ręce wyróżnionych, w dowód uznania zasług oraz w dowód wdzięczności za lata walki o niepodległą Polskę złożyli: starosta nowosądecki Marek Pławiak i członkowie Zarządu Powiatu: Marian Ryba i Franciszek Kantor.

Na uroczystość przybyli m. in.: major Zbigniew Obtułowicz – prezes Związku Żołnierzy AK w Nowym Sączu i Jerzy Basiaga – prezes Fundacji „Osądź mnie Boże” im. Ks. Gurgacza. Marian Ryba przedstawił biografie wyróżnionych. Uroczystość zakończyła ożywiona dyskusja i wspomnienia, którymi dzielili się uczestnicy spotkania.

Helena Wiktor z d. Maciak ps. „Konwalia”.

Ostatnia żyjąca łączniczka „Żandarmerii PPAN” Stanisława Pióry ps. „Emir”. Córka Jana i Marii z domu Zaczyk. Przyszła na świat 5 listopada 1928 r. w Popardowej. Ojciec w wieku 17 lat zaciągnął się do Legionów Polskich. Zmarł w wieku 40 lat (w 1941 r.) na gruźlicę. Miała czwórkę rodzeństwa: Marię, Janinę, Eugeniusza i Juliana – członka antykomunistycznej Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej  ps. „Kuba”, „Jaskółka”. Członkiem PPAN był także jej wujek (brat matki) Jan Zaczyk ps. „Czarny”.

W maju 1948 roku została zaprzysiężona do PPAN przez swojego kolegę  Adolfa Cecura ps. „Żbik”, „Lew”, „Orkan”. Została łączniczką pomiędzy Cecurem i innymi członkami organizacji m. in. Janem Witowskim ps. „Szlifibruk”. Wybrała sobie pseudonim „Konwalia”. Wykonywała szereg zadań m in. nosiła meldunki, lekarstwa i inne przedmioty potrzebne organizacji. Pomagała także przy przenoszeniu broni. Aresztowanie pamięta bardzo dobrze. 9 września 1948 r. w klasie pojawił się dyrektor szkoły i wywołał ją na korytarz. Mijając ją w drzwiach, powiedział, że czeka na nią UB.

Wyszła na przesłuchanie w tym, w czym przyszła do szkoły. Miała na sobie tylko zwiewną sukienkę i półbuty. Przesłuchania odbywały się one w dzień i w nocy. W piwnicy na ul. Czarnieckiego w Nowym Sączu ubecy zamknęli ją razem z jej koleżanką łączniczką z PPAN Ireną Mastalską ps. „Szarotka”. Po wielogodzinnych i ciężkich przesłuchaniach odbył się proces.

Wyrok zapadł 10 grudnia 1948 roku. Helena została skazana przez Sąd Wojskowy na łączną karę 5 lat więzienia. Pozbawiono ją również praw obywatelskich i honorowych na trzy lata. Rok spędziła w więzieniu na Montelupich. Obraz, jaki pamięta, to ogromna liczba kobiet, tłok i przepełnienie cel. Konwalia” została następnie przeniesiona do kobiecego więzienia Fordon w Bydgoszczy.

Na mocy amnestii, po trzech latach, trzech miesiącach i jednym tygodniu, „Konwalia” została dnia 17 stycznia 1952 r. zwolniona. Po roku na wolności Helena na nowo poukładała sobie życie. 25 października 1953 roku wzięła ślub
z członkiem PPAN – leśnikiem Władysławem Wiktorem ps. „Las”.

W latach dziewięćdziesiątych sąd okręgowy w Krakowie unieważnił jej wyrok z 1948 roku. Zaangażowała się też w działalność Stowarzyszenie Żołnierzy AK w Nowym Sączu.

Otrzymała awans na podporucznika, „Odznakę weterana walk
o Niepodległość” i „Tytuł weterana walk o Niepodległość”. Mieszka w Maciejowej.

W ramach konkursu krakowskiego IPN uczennica Zespołu Szkół Elektro-Mechanicznych Justyna Stelmach poświęciła Helenie Wiktor artykuł pt. „Kobiety Wyklęte” opublikowany w  czasopiśmie Sądeczanin 4(73) z 2014 r. i książce „Żołnierze Wyklęci – sądeccy bohaterowie antykomunistycznego podziemia”, IPN Kraków 2016 r.

Jan Klimczak ps. „Młodzik”, „Świerk”.

Urodził się w Barnowcu 1 stycznia 1931 r. Jego ojciec Mateusz (młynarz) wypiekał dla „Żandarmerii” chleb. Również siostra Maria, żona Jana Kulpy ps. „Kosa” członka PPAN pomagała partyzantom (m. in. przygotowywała posiłki, robiła pranie)

Matka Jana – Józefa z d. Luksa (siostra Józefa Luksy z Bączej Kuniny skazanego za pomoc PPAN na 7 lat więzienia) w młodym wieku zginęła tragicznie w młynie. Jego szwagrem był członek „Żandarmerii PPAN” leśnik Bolesław Ziaja ps. „Sokół”.

„Młodzik” został oskarżony o to że „w 1948 roku w miejscowości Barnowiec utrzymywał kontakty z członkami bandy „Żandarmeria” i udzielał im pomocy przez dostarczanie mąki”

Został aresztowany i po brutalnym śledztwie w Nowym Sączu został skazany wyrokiem z dn. 13 maja 1949 roku na 2 lata więzienia. Przebywał w więzieniu na Montelupich w Krakowie i we Wronkach. W ciężkich warunkach (betonowa podłoga w celach) nabawił się reumatyzmu.

Po wyjściu z więzienia pracował u ojca w młynie i na gospodarce. Ożenił się z Elżbietą Baran z Bączej Kuniny – siostrą Michaliny i Amalii Baran-Kowalik więzionych pół roku za pomoc partyzantom „Żandarmerii”. Jest jednym z kilku żyjących członków PPAN. Mieszka w Roztoce Wielkiej.

Józef Haza

Urodził się w Przysietnicy powiat Nowy Sącz 26 marca 1923 roku. Syn Jana i Kunegundy Ogorzała, 10 stycznia 1942 roku wstąpił do Organizacji Bataliony Chłopskie na terenie powiatu nowosądeckiego, pod dowództwem Stanisława Gołdyna ps. „Krogulec”. Podczas przysięgi otrzymał pseudonim „Kawka”. Służył w Batalionach do okresu aresztowania przez gestapo w łapance w kościele w Barcicach. Po licznych przesłuchaniach i torturach na gestapo w Nowym Sączu i Tarnowie został wywieziony 17 stycznia 1943 roku do obozu niemieckiego Auschwitz – Birkenau, a następnie do Oranin – Burg Sahsenhausen, Buchenwald i do Flosenburga.

Wolność odzyskał przez wojska czesko – ukraińskie. Miał numer obozowy z Auschwitz- Birkenau 95591, drugi 61932 to w Sahsenhausen. Do Nowego Sącza wrócił w lipcu w 1945 roku.

Po wojnie był prześladowany i szykanowany przez służby i partię. Nie otrzymał pracy pomimo średniego wykształcenia, bo nie był partyjny. Prześladowane były również jego dzieci.

Otrzymał następujące odznaczenia wojskowe: Order Męczeństwa i Zwycięstwa z dnia 3 05 2001r. dla represjonowanych od 1939 do 1989r. o Polskę Wolną i Sprawiedliwą, Medal Zwycięstwa i Wolności z 18 02 1987r.Krzyż Oświęcimski z 18 03 1987r., Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski z 23 03 1983r., Krzyż Batalionów Chłopskich z dnia 11 04 1995r.

W 2008 roku otrzymał stopień porucznika, a w 2017  – kapitana – za zasługi dla ZIW RP.

 

oprac. Jacek Zygadlewicz

 

Komentarze

Partnerzy

herb 112092751_901790209899742_1325318935_n  
"