Kultura, Wydarzenia, Z ostatniej chwili

Starosądecki Festiwal Muzyki Dawnej już nie zagości w Klasztorze?!

Opublikowano: 9 lipca, 2018 o 6:03 am   /   przez   /   komentarze (20)

W  dotychczasowej historii festiwalu bywały już lata (konkretnie trzy), gdy żaden koncert Starosądeckiego Festiwalu Muzyki Dawnej w Starym Sączu nie odbywał się w klasztorze. To będzie kolejny rok i prawdopodobnie festiwal już nie zagości w murach klasztornych. Dyrektor CKiS mówił, że wiąże się to z pracami konserwatorskimi, jednak siostry klaryski mają inny powód i wiele uwag!

Trzeba pamiętać, że my tj . organizatorzy festiwalu w klasztorze jesteśmy tylko gośćmi i za każdym razem prosimy siostry klaryski o zgodę na zorganizowanie w tym miejscu koncertu. W planach rzeczywiście był jeden koncert w kościele Trójcy świętej, ale w kwietniu usłyszeliśmy warunkową, uzależnioną od bliżej nie sprecyzowanych planów prac konserwatorskich odpowiedźmówi naszemu portalowi Wojciech Knapik, dyrektor CKiS w Starym Sączu Nie nalegaliśmy, bo bez problemu udało się ten koncert przenieść do kościoła św.  Elżbiety, a dla organizatorów pewność co do miejsca jest lepsza  niż niepewność  czy zmiany w ostatniej chwili. Ufamy natomiast,  że w przyszłym roku powrócimy do Klasztoru bowiem w 2019 r  festiwal poświęcony będzie właśnie muzyce klasztornej i liczymy, że dwa koncerty zabrzmią szczególnie właśnie w klasztornym kościele, gdzie zyskają dodatkowe walory i bardzo ceniony kontekst miejsca.

O zdanie zapytaliśmy Matkę Ksieni -Marię Elżbietę Wielebińską OSC.

Wyjaśnienia pragnę uczynić w imieniu całej naszej Wspólnoty Sióstr Klarysek. Dotyczy on tegorocznej, kolejnej edycji Festiwalu Muzyki Dawnej, która już nie odbędzie się w klasztorze (…) Nie można aprobować organizowania w kościołach koncertów muzyki o charakterze wyraźnie rozrywkowym – nawet o wysokich walorach artystycznych.Celem muzyki religijnej jest skierowanie serc słuchaczy ku Bogu, a nie promowanie wykonawców czy kompozytorów. Strój i zachowanie, zarówno wykonawców jak i słuchaczy, muszą odpowiadać sakralnemu charakterowi kościoła. W czasie koncertu artyści powinni występować poza prezbiterium. Najświętszy Sakrament należy w miarę możliwości przechowywać w odrębnej kaplicy lub innym stosownym miejscu -w naszym kościele nie ma możliwości urządzić koncertu poza prezbiterium (…) Prelekcji,, ani komentarza do koncertu nie należy prowadzić z ambony. Jest ona bowiem miejscem proklamacji słowa Bożego -pisze Matka Ksieni –Nie jest to nasza nieżyczliwość, ponieważ bardzo cieszymy się kontynuacją Festiwalów Muzyki Dawnej w naszym mieście św. Kingi, ale to sprawa sumienia, które sprzeciwia się jakiejkolwiek desakralizacji tego świętego miejsca. Jestem pewna, że św. Kinga postąpiła by tak samo i to dużo wcześniej! Zdaję sobie sprawę, że dla osób słabej wiary, albo niewierzącej jest niezrozumiały brak naszego kompromisu. Możemy się zgodzić na Festiwal Muzyki Starodawnej, ale religijnej na dziedzińcu, tak jak to miało miejsce przy „Oratorium o św. Kindze”…, ale na to musiałoby być zatwierdzenie naszego Pasterza.

 

 

 

Komentarze

Komentarze (20)

  • 9 lipca, 2018 o 8:21 am Bryjowiak

    Bardzo mądre słowa Matki Ksieni Klasztoru Klarysek. Przy planowaniu koncertów, trzeba brać pod uwagę taktowne chociaż stanowcze słowa klaryski. Za brak koncertu powinien odpowiadać dyrektor Festiwalu oraz CKiS.

  • 9 lipca, 2018 o 8:51 am Xvy

    No to kolejne punkty dla Knapika?

  • 9 lipca, 2018 o 8:51 am sleeper_agent

    Konsekracja kościoła wiąże się z wyłączeniem go z użytku świeckiego i przeznaczeniem ekskluzywnie dla sprawowania kultu Bożego. Uwagi Matki są zrozumiałe i ze wszech miar słuszne.

  • 9 lipca, 2018 o 10:18 am San Escobar

    Klasztor nie jest własnością wyłącznie Sióstr Klarysek lecz całego naszego społeczeństwa, ponieważ my wszyscy płacimy na Niego podatki. To dobro Narodowe. Tak samo jak dobrem nie do przecenienia jest Starosądecki Festiwal Muzyki Dawnej. Koncerty festiwalowe sławią tylko to miejsce i jeszcze bardziej podkreślają kult św. Kingi. Muzyka Dawna pokazuje w jaki sposób rozwija się sztuka również w kontekście religijnym. Nie rozumiem tej decyzji… Hipsterzy tańczą dla Papieża w Kaplicy sykstyńskiej a Bryjów coraz głębiej w bursztynie….

  • 9 lipca, 2018 o 11:09 am Jan

    Klasztor jest własnością Sióstr Klarysek i basta piszesz brednie , że nawet czytając zastanawiam się jakim trzeba być intelektualnie człowiekiem, aby tego nie zrozumieć. Siostra ma rację, koncert powinien być tak zorganizowany aby oddawał religijność tego miejsca. Szkoda tylko, że Pan Knapik w uzasadnieniu mija się z prawdą . Panie Knapik WSTYD !!!. Tegoroczny festiwal jest 40 Jubileuszowym, pod patronatem żony Prezydenta i zabrakło dnia festiwalu w Kościele Św. Trójcy w Klasztorze Sióstr Klarysek. Zapisali się Pan w grubą czcionką w historii tego festiwalu.

  • 9 lipca, 2018 o 11:19 am sluchacz muzyki dawnej

    Muzyka dawna – potoczne określenie okresu w europejskiej muzyce obejmującego muzykę średniowiecza, renesansu i baroku. Odnosi się również do ogólnej koncepcji muzyki i sposobu jej interpretacji, zwłaszcza w ramach nurtu autentyzmu w wykonawstwie. Nie jest to muzyka rozrywkowa.Klasyczna muzyka sprawdza się też świetnie do odcięcia się od otoczenia, koncentracji i skupienia kierujac serce ku Bogu bedac wlasnie w kosciele. Czy kosciol sw.Elzbiety jest inny ? obowiazuja jakies inne stroje i zachowanie poważnych,kulturalnych sluchaczy ? Nota bene…nie raz slyszalem z ambony kazania polityczne i uwazam, ze powiedzenie z niej cos ciekawego o koncercie czy muzyce nie wychodzi poza jej przeznaczenie i nie desakralizuje to swiete miejsce…W dodatku muzyka dawna jest tworzona na instrumentach mających naturalne brzmienie, pozbawiona przyciągającego uwagę wokalu (śpiew chóralny tak nie angażuje, jak zrozumiały tekst piosenki), Wszystko to sprawia, że słucha się jej łatwiej, bez rozpraszania myśli ani zmęczenia, niż nowoczesną muzykę popularną ktora nazywam „muzyczny blender mózgu”.Należy też wspomnieć o tym co zazwyczaj doceniamy najpóźniej – bogate piękno tej muzyki. Twórcy, których sława przetrwała do dzisiaj byli wirtuozami i genialnymi wizjonerami. Ich utwory to zazwyczaj wspaniałe uczty dla ucha i duszy ………i szkoda ze tak sie stalo. Klasztor tez straci na tym bo pieknem jego i pieknymi w nim koncertami muzyki dawnej zachwycali sie ludzie z calego swiata modlac sie do Boga w czasie ich trwania i sluchania.- Zycze pozytywnego rozwiazania tego problemu.-

  • 9 lipca, 2018 o 11:33 am przyjezdzajaca na koncerty Elizabet......

    Do piszacego SAN ESCOBAR prawdziwe i madre slowa,popieram….mysle, ze swieta Kinga nie jest z tego zadowolona ,to ograniczenie jej kontaktu z ludzmi w czasie trwania takich koncertow w Starym Saczu.-

  • 9 lipca, 2018 o 1:42 pm Miłośniczka muzyki dawnej

    Nie do końca zgadzam się z tym twierdzeniem, że muzyka dawna, muzyka dziś określana jako klasyczna,nie jest muzyką stricte rozrywkową. Tu też istniał podział na strefę sacrum i strefę profanum. Mnóstwo utworów było pisane dla rozrywki , utworów które dziś są arcydziełami, jak chociażby koncerty kameralne Vivaldiego, moje , chyba już nierealne , marzenie , aby usłyszeć je na Festiwalu. innych przykładów jest mnóstwo. Chciałam zauważyć, że nie jest to festiwal RELIGIJNEJ muzyki dawnej. Powinien czerpać z jakże bogatego źródła całokształtu twórczości dawnych kompozytorów. Kocham muzykę dawną, to pasja mojego życia i trochę się martwię , że zaczyna się powoli próbować wtłaczać program Festiwalu w ramy tylko religijnej twórczości. Fakt, że w Starym Sączu jak do tej pory ,koncerty odbywały się w kościołach, bo, poza Sokołem, nie za bardzo było gdzie je wykonywać. Ale muzyka jest dobrem dla wszystkich. Nie tylko dla katolików. Dla ludzi innej wiary, dla niewierzących w takim samym stopniu. Nie każdy kto idzie na koncert chce się modlić. Ale przecież nie musi…Może chce smakować dźwięki…po prostu. Od wielu lat jestem na Festiwalach i naprawdę nie przypominam sobie aby ktoś przyszedł na koncert bardzo niestosownie ubrany lub zakłócał spokój poświęconego miejsca. Myślę , że problem jest mocno przesadzony i wyczuwam tu wpływ owego Pasterza…. Tak czy owak, życzę powodzenia panu Knapikowi jak i Dyrektorowi Festiwalu i może pora pomyśleć o przerzuceniu przynajmniej połowy koncertów w miejsce świeckie, aby nie dochodziło do sytuacji takich jak ta.

  • 9 lipca, 2018 o 2:58 pm JNK

    jak jesteś chętna na częste kontakty ze Św. Kingą to możesz co dzień przychodzić na mszę św. Na pewno patronka Starego Sącza będzie z tego zadowolona niż z jednego koncertu.

  • 9 lipca, 2018 o 4:38 pm prezes wszystkich prezesów

    Brawo San Escobar, idealnie w punkt!

  • 9 lipca, 2018 o 6:32 pm alucard

    Gorszy sort widzę mocno reprezentowany.

  • 9 lipca, 2018 o 8:52 pm cdb

    Myślałby kto. Jezus szedł między miedzy ludzi i nie oczekiwał nadzwyczajnych wyniosłości. taki kościół widział. A dzisiaj byle zakonnicy przeszkadzają ludzie na koncercie muzyki dawnej. Ciekawe czy takiego kościoła oczekiwał jezus. Jakoś proboszczowi nie przeszkadza.

  • 9 lipca, 2018 o 11:20 pm pies

    A co z Kościołem Parafialnym? On nie ulegnie desakralizacji?

  • 9 lipca, 2018 o 11:22 pm Wstyd!!!!

    Patronat żony prezydencika, kult św. Kingi, festiwal starosadeckiej muzyki dawnej=neo średniowiecze

  • 10 lipca, 2018 o 8:22 am San Escobar

    Myślę że gdyby Kinga myślała w ten sposób – klasztoru by nie wybudowała.

  • 10 lipca, 2018 o 2:11 pm sleeper_agent

    Wstydź się, krzykaczu.

  • 10 lipca, 2018 o 8:53 pm mm

    Nie znam się specjalnie na muzyce dawnej, ale jeżeli chodzi i proboszcza z kościoła św. Elżbiety to muszę powiedzieć że życzyłbym wszystkim parafiom tak mądrego, inteligentnego, wykształconego i przede wszystkim tolerancyjnego i skromnego kapłana, Wiem, że w kościele św. Elżbiety koncerty będą się odbywać bo to sztuka przez duże S , a wierzcie mi – jest niewielu starosądeczan, którzy się na niej tak znają jak proboszcz.

  • 12 lipca, 2018 o 8:30 am mieszkaniec

    SAN ESCOBAR;To nie Stary Sącz coraz bardziej w bursztynie tylko dyr. CK nie potrafi dogadać się z Siostrami !! On myśli że siostry muszą udostępnić klasztor …..a jak się okazało wcale nie muszą , to kwestia dobrej woli SS ,jak widać dyr. KNAPIK nie zasłużył sobie na zaufanie SS i ja je rozumiem !!

  • 12 lipca, 2018 o 12:43 pm bryjowia.........

    I dobrze niech bryjów będzie w bursztynie !!!!!!!

  • 14 lipca, 2018 o 11:07 am Www

    Ot i cała prawda. Nie dziwi nic…

Możliwość komentowania wyłączona.

Partnerzy

herb 112092751_901790209899742_1325318935_n  
"